Nawałnice nad Polską: ponad 1100 interwencji strażaków. Dziś znów zagrożenie burzami
Połamane drzewa, zalane piwnice i drogi oraz zerwane dachy to efekty nawałnic, jakie w poniedziałek przeszły nad Polską. W ciągu ostatniej doby strażacy interweniowali ponad 1100 razy. Dziś miejscami mogą też występować burze. Jak powiedział dyżurny synoptyk IMG Kamil Walczak, nawałnice pojawią się w pasie od Dolnego Śląska po Podlasie. Niektóre z nich mogą być silne, z opadami do 40 milimetrów, silnymi porywami wiatru i gradobiciami.
2016-07-12, 15:45
Posłuchaj
Rzecznik Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak o nawałnicach (IAR)
Dodaj do playlisty
Ostrzeżenia II stopnia IMGW wydało dla województwa śląskiego (deszcz), łódzkiego (deszcz i burze z gradem), mazowieckiego (deszcz), lubelskiego (burze z gradem) i Suwalszczyzny (burze z gradem).

- W sumie mieliśmy 1144 zgłoszenia głównie w woj. łódzkim, mazowieckim i warmińsko-mazurskim. Większość z nich dotyczyła powalonych drzew, to były akcje związane z podtopieniami i wypompowywaniem wody z zalanych ulic i piwnic - powiedział rano PAP rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak.
Jak podał, wichury uszkodziły lub zerwały dachy na kilkudziesięciu budynkach, głównie na terenie woj. łódzkiego, w powiatach piotrkowskim i bełchatowskim. W wyniku nawałnic rannych zostało trzech strażaków. Doszło do licznych awarii sieci energetycznej. We wtorek rano bez prądu było prawie 30 tys. gospodarstw domowych, po południu na energię elektryczną czekało jeszcze 10 tys. domostw.
Na Warmii i Mazurach prądu wciąż nie ma blisko 4,5 tysiąca odbiorców. Strażacy usuwając skutki burz interweniowali w 200 miejscach.
REKLAMA
TVP.INFO
Problemy z prądem
Jak podała PAP we wtorek rzeczniczka wojewody warmińsko-mazurskiego Bożena Ulewicz po poniedziałkowych burzach w całym regionie wciąż nieczynnych jest ponad 150 stacji transformatorowych, w tym 140 podlegających Zakładowi Energetycznemu w Białymstoku, gdzie wskutek awarii prądu nie ma ponad 4,3 tys. odbiorców. W okolicach Elbląga wyłączonych jest 10 stacji transformatorowych a bez zasilania jest 100 odbiorców.
Powalone drzewa, zalane piwnice i drogi
Straż pożarna podała PAP we wtorek, że najwięcej interwencji dotyczyło usuwania powalonych przez wiatr na drogi drzew i konarów. Około 30 razy strażacy wypompowywali wodę z piwnic, garaży, budynków mieszkalnych oraz dróg. Silny wiatr powalił połamane drzewa także na budynki. W powiecie ostródzkim, w Kretowinach drzewa uszkodziły 20 domków wypoczynkowych w ośrodku wczasowym. Silny wiatr w Bogaczewie uszkodził dachy na dwóch domach, przewrócił dwie stodoły, a w miejscowości Stanowo zerwał dach z budynku mieszkalnego.
źródło: TVN24/x-news
REKLAMA
W Ełku po intensywnych opadach deszczu zalany był ponad 1 kilometrowy odcinek drogi krajowej nr 65 wzdłuż ulicy Przemysłowej od skrzyżowania z ulicą Suwalską do skrzyżowania z ulicą Żelazną. Droga była całkowicie zamknięta dla ruchu do czasu wypompowania wody.
pp/PAP/fc
REKLAMA