Akcja policji na Ibizie. Zatrzymano polskiego multimilionera
Hiszpańska policja aresztowała na Ibizie "polskiego multimilionera i byłego oficera wojska". Polak ma przewodzić międzynarodowej szajce, która sprzedała Południowemu Sudanowi 200 tysięcy karabinów Kałasznikowa, wyrzutnie granatów i czołgi. Razem z nim aresztowano osiem osób.
2016-07-23, 20:16
Posłuchaj
Polak podawał się za dyplomatę. Na jego willi na Ibizie wisieć ma tabliczka informująca, że jest to teren konsularny, czyli nie podlegający hiszpańskiemu wymiarowi sprawiedliwości. Były wojskowy legitymował się paszportem z Republiki Gwinei Bissau. Teoretycznie współpracował z wieloma międzynarodowymi firmami. Jednak pod przykrywką kontaktów handlowych przemycał broń.
Jak informuje hiszpańska policja, aby sprzedać Południowemu Sudanowi broń i ciężki sprzęt wojskowy przyleciał z Polski do Dżuby, stolicy kraju, gambijskim samolotem prezydenckim.
Aresztowany, razem z holenderską szajką miał też parać się rozbojem i szantażem przedsiębiorców. Do aresztowania doszło dzięki współpracy policji hiszpańskiej, niemieckiej i Europolu.
Ujawniono, bez podawania szczegółów, że do aresztowań doprowadziła akcja policji w luksusowej willi na Ibizie.
REKLAMA
IAR,PAP,kh
REKLAMA