75. rocznica śmierci św. Maksymiliana Kolbego. Uroczystości w Auschwitz

Uroczystości rocznicowe, którym przewodniczył metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz, zgromadziły ok. 2 tys. wiernych. Przybyła m.in. premier Beata Szydło.

2016-08-14, 13:55

75. rocznica śmierci św. Maksymiliana Kolbego. Uroczystości w Auschwitz

Posłuchaj

Wśród uczestników modlitwy są byli więźniowie KL Auschwitz, m.in. Zdzisława Włodarczyk (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel powiedział, że modląc się przy Bloku Śmierci w byłym obozie Auschwitz, gdzie zginął ojciec Kolbe, "dziękujemy Bogu za życie i męczeńską śmierć Maksymiliana, wiernego naśladowcy ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Chrystusa".

Biskup wspomniał niedawną pielgrzymkę papieża Franciszka, który modlił się na placu apelowym obozu i w celi śmierci zakonnika.

- Zamiast słów, przemówień, papież wybrał milczenie, zamiast działania - modlitwę, która jest wymowna. Niech ta postawa papieża - milczenia i modlitwy, a także naszego dziękczynienia za 75 lat owocowania śmierci Maksymiliana, jednoczy nas przy ołtarzu - zaapelował.

"Oddał życie za jednego człowieka"

- Maksymilian uratował jednego zwykłego człowieka, ale tą ofiarą przeprowadził ludzkość przez próg wieku ideologii, utopii, rozwiązań globalnych w epokę, która stała się poszukiwaniem pojedynczego człowieka - oświadczył franciszkanin o. Jarosław Zachariasz.

- Maksymilian oddał życie za jednego człowieka, stając się nie tylko patronem naszych trudnych czasów, ale i symbolem drobnych, duchowych bohaterstw ludzi wszystkich wyznań; żołnierzy, lekarzy, nauczycieli, duchownych, funkcjonariuszy ratujących ludzi przed wyeliminowaniem, cichych męczenników codziennego ryzyka - stwierdził franciszkanin.

REKLAMA

Ojciec Zachariasz podkreślił, że Maksymilian, którego nikt nie pytał w Auschwitz, jakiej jest wiary i nie domagał się jej wyrzeczenia, poniósł śmierć za Chrystusa, otwierając przed ludźmi najgłębszą prawdę "o nadprzyrodzonej wartości pojedynczego ludzkiego istnienia".

Mszę poprzedziło nabożeństwo "Transitus świętego Maksymiliana" w kościele we franciszkańskim Centrum św. Maksymiliana w podoświęcimskich Harmężach.

Wierni wysłuchali opisu męczeńskiej śmierci zakonnika, powstałego na podstawie dokumentów, zeznań i świadectw. Odczytany został jedyny list, który Maksymilian wysłał z obozu do matki.

Obecność tu jest naszym obowiązkiem

Uroczystości zgromadziły setki wiernych. Uczestniczą w nich także arcybiskup Bambergu Ludwig Schick oraz metropolici - łódzki abp Marek Jędraszewski i śląski abp Wiktor Skworc.

Jest także była więźniarka Zdzisława Włodarczyk, która została deportowana do Auschwitz 12 sierpnia 1944 roku z ogarniętej powstaniem Warszawy jako 11-latka. Dziś mieszka w Chrzanowie.

REKLAMA

- Póki my żyjemy, byli więźniowie, to obecność tu jest naszym obowiązkiem. W rocznicę pierwszego transportu Polaków 14 czerwca, śmierci Maksymiliana Kolbego 14 sierpnia i wyzwolenia 27 stycznia. Póki żyjemy! Została nas już garstka - przypomniała.

Beata Szydło oraz duchowni złożyli kwiaty przy Ścianie Straceń na dziedzińcu Bloku 11. W tym miejscu przez dwa lata od jesieni 1941 roku Niemcy przeprowadzali egzekucje przez rozstrzelanie. Zabili w ten sposób wiele tysięcy osób, w zdecydowanej większości Polaków.

Męczeńska śmierć ojca Kolbego

Polski franciszkanin ojciec Maksymilian Kolbe został deportowany do Auschwitz w maju 1941 roku. Dwa miesiące później w reakcji na ucieczkę z obozu Niemcy wybrali grupę więźniów, których skazali na śmierć głodową. Wśród nich był Franciszek Gajowniczek, który błagał o litość.

Zakonnik poprosił kierownika obozu, by pozwolił mu zająć miejsce nieznanego mu współwięźnia. Esesman zgodził się. Kolbe umierał w cierpieniach przez dwa tygodnie. Zmarł 14 sierpnia 1941 roku, jako ostatni ze skazanych. Został dobity zastrzykiem fenolu w podziemiach bloku 11.

Ks. Witold Kawecki: ojciec Maksymilian Kolbe przerósł epokę:

TVP

REKLAMA

Franciszkanin został beatyfikowany przez papieża Pawła VI w 1971 roku, a kanonizowany przez Jana Pawła II 10 października 1982 roku. Stał się pierwszym polskim męczennikiem podczas II wojny, który został wyniesiony na ołtarze.

***

Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 roku, aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów.

W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości.

IAR, PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej