Prokuratura ponownie zajmie się śmiercią Jolanty Brzeskiej
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zapowiedział, że sprawa śmierci Jolanty Brzeskiej, działaczki ruchu lokatorskiego, zostanie jeszcze raz podjęta przez prokuraturę. – Mam nadzieję, że sprawa zostanie wyjaśniona – mówił w Polskim Radiu 24 Piotr Ciszewski z Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów.
2016-08-22, 16:13
Posłuchaj
Jolanta Brzeska była założycielką Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów. Organizacja walczy z „dziką” reprywatyzacją w stolicy, broni praw mieszkańców kamienic. – W Warszawie mamy do czynienia z grupą ludzi, która zarabia na reprywatyzacji poprzez skupowanie roszczeń od byłych właścicieli lub ich spadkobierców. Kamienice odzyskiwane są wraz z lokatorami, mieszkającymi w budynku przez kilkadziesiąt lat na mocy umowy najmu komunalnego – wskazywał Piotr Ciszewski.
– To często wiąże się z ludzkim tragediami. Jedną z osób, która była zastraszana przez tzw. „czyściciela kamienic”, była Jolanta Brzeska. Nakłaniano ją do tego, by wyprowadziła się ze swojego dotychczasowego lokum – dodawał gość Polskiego Radia 24.
Spalone ciało Jolanty Brzeskiej, działaczki Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów znaleziono w marcu 2011 roku w Lesie Kabackim. Śledztwo formalnie dotyczyło nieumyślnego spowodowania śmierci, ale prokuratura badała kilka możliwych wersji, w tym samobójstwa i zabójstwa. W 2013 roku z powodu niewykrycia sprawców śledztwo zostało umorzone.– Mieliśmy dużo zastrzeżeń do działań podjętych tuż po odnalezieniu ciała przez policję i prokuraturę – mówił w Polskim Radiu 24 Piotr Ciszewski. – Od samego początku przyjęto hipotezę o samobójstwie. Tymczasem, ekspertyza biegłych wykluczyła taki scenariusz – dodawał.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Polskie Radio 24
REKLAMA