Turcja: atak rakietowy na cywilne lotnisko. Kurdyjska zemsta?
Cztery rakiety spadły na cywilne lotnisko w Diyarbakir. To jedno z największych miast na południowym- wschodzie Turcji, zamieszkane głównie przez Kurdów.
2016-08-28, 08:00
Jak informuje turecka agencja Dogan, na szczęście nikt nie ucierpiał. Pociski eksplodowały na otwartym, pustym terenie, w okolicach policyjnego posterunku na lotnisku. Eksplozja była słyszalna w całym mieście, w wielu budynkach wypadły szyby z okien.
Guberbator Diyarbakir Huseyin Aksoy potwierdził w telewizji NTV, że nie ma ofiar i większych zakłóceń lotów. Nie było też przerwy w funkcjonowaniu lotniska, w tym w odlotach i przylotach samolotów. Pasażerów i pracowników lotniska ewakuowano jednak do wnętrza terminala. Powiedział też, że celem ataku był policyjny posterunek.
Według agencji Dogan, za atakiem stoją najprawdopodobniej kurdyjscy bojownicy z Partii Pracujących Kurdystanu, walczącej z władzami tureckimi od ponad trzydziestu lat. Przed dwoma dniami turecka armia weszła do Syrii, by walczyć z tak zwanym Państwem Islamskim, ale także, by powstrzymać rozszerzanie się zdobyczy terytorialnych kurdyjskich militarystów.
IAR/PAP/fc
REKLAMA
REKLAMA