Krzysztof Putra

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Putra powiedział, że Prawo i Sprawiedliwość nigdy nie zaakceptuje eutanazji w Polsce. Polityk PiS, który był gościem "Sygnałów Dnia" podkreślił, że eutanazja jest nielegalna w naszym kraju i jego partia zrobi wszystko, by taki stan rzeczy zachować

Zdaniem wicemarszałka Sejmu, przed polskim rządem stoją teraz inne zdania niż prowadzenie dyskusji publicznej na temat eutanazji. Polityk zaapelował do premiera Donalda Tuska o zaniechanie tej debaty.

W piątek premier Donald Tusk zaapelował o debatę publiczną w sprawach drażliwych - zapłodnienia in vitro, testamentu życia i eutanazji.

Krzysztof Putra podkreślił, iż nie można budować kapitału politycznego podnosząc kwestie ludzkiego życia. W opinii polityka PiS, może to zostać odczytane jako próba pozyskania zwolenników eutanazji do celów politycznych. Dodał, że podjęcie tematu eutanazji na kilka miesięcy przed wyborami do Europarlamentu jest błędem.

REKLAMA

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Putra powiedział, że zmarły wczoraj profesor Zbigniew Religa był wielkim autorytetem i osobą, którą trudno będzie zastąpić. Zdaniem gościa "Sygnałów Dnia", siła i skuteczność działania profesora Religi polegała na tym, iż swoją obecnością potrafił łączyć ludzi, nawet o przeciwnych poglądach.

Krzysztof Putra powiedział, że zmarły kardiochirurg do wszystkiego podchodził z wielką pasją i zaangażowaniem.

Zbigniew Religa zmarł wczoraj po długiej i ciężkiej chorobie. Walczył z chorobą nowotworową. W ubiegłym roku przeszedł operację, po której powrócił do pracy w ministerstwie zdrowia. W 2008 roku, po nawrocie choroby, został poddany kolejnej operacji i chemioterapii. Miał 70 lat.