Szef MON: istotą 17 września 1939 roku niebywałe męczeństwo narodu polskiego

W sobotę mija 77. rocznica sowieckiej agresji na Polskę. Na dziedzińcu Muzeum Katyńskiego w Warszawie odprawiona została msza w intencji ojczyzny, złożono także wieńce przy epitafiach osób pomordowanych w obozach NKWD.

2016-09-17, 13:44

Szef MON: istotą 17 września 1939 roku niebywałe męczeństwo narodu polskiego
Antoni Macierewicz. Foto: PAP/Jakub Kamiński

Posłuchaj

Antoni Macierewicz: pamięci o męczeństwie Polaków na wschodzie miało nie być (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Istotą daty 17 września jest to niebywałe męczeństwo, które trwało przez następne dziesięciolecia, ale także dążenie dwóch wielkich potęg do zniszczenia państwa i narodu polskiego - podkreślił w swoim wystąpieniu Antoni Macierewicz.

- Trzeba się dzisiaj pochylić i zastanowić, skąd ta niebywała siła w narodzie polskim, że mimo tak niebywałych klęsk, tak straszliwych ciosów, przetrwał te wszystkie czasy. Czasy nie tylko mordowania ciała, ale także czasy mordowania ducha polskiego, który mimo to zdołał się odrodzić, odbudować niepodległe państwo i - jak widzimy dzisiaj - także przywraca pamięć o swojej wielkości, godności i działaniu - wskazał minister obrony narodowej.

- Trzeba też przywołać tego wielkiego ducha narodu polskiego, który kazał nigdy się nie poddawać. Sprawił, że to niebywałe męczeństwo, którego nie sposób szukać na całym świecie - ta próba zagłady wielkiego europejskiego narodu przez zmowę dwóch potęg światowych i milczenie, i zdradę własnych sojuszników - to wszystko zostało przezwyciężone mocą wielkiego ducha polskiego, mocą naszej tradycji narodowej, mocą naszej wiary, która kazała nigdy się nie poddawać i nie ustępować - powiedział.


Anna Maria Anders stwierdziła, że 77 lat temu chciano zabić polską wolność. Przewodnicząca Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa zwróciła uwagę, że po inwazji władze sowieckie masowo represjonowały mieszkających na zajętych terenach Polaków, aresztując ich, terroryzując, torturując, zsyłając na Sybir czy do Azji Środkowej.

- Prześladowania dotykały całe rodziny i grupy społeczne. Wielu ginęło zanim dotarło do miejsca przeznaczenia, inni nie przeżyli ciężkich warunków katorgi. Dla wielu był to początek drogi do miejsca stracenia w Katyniu, Charkowie, Miednoje - wyliczyła Anders.

Posłuchaj

Anna Maria Anders: przed 77 laty chciano zabić polską wolność (IAR) 0:29
+
Dodaj do playlisty

 
W homilii biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek przypomniał, że po wojnie przez długie lata działała cenzura a podczas lekcji historii nie przekazywano prawdy o wydarzeniach z 17 września 1939 roku. - O setkach tysięcy zamordowanych i poległych, i setkach tysięcy naszych rodaków, którzy zostali deportowani na Sybir oraz bezkresne stepy Kazachstanu - zauważył bp Guzdek.

- Nie da się budować przyszłości na kłamstwie. Przyszłość i zbliżenie narodów mogą dokonać się jedynie na fundamencie prawdy - zaznaczył duchowny.

REKLAMA

TVP

***

Czytaj więcej:
mid-16917011.jpg
Prezydent złożył wieniec przed Pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wschodzie

17 września 1939 roku, łamiąc polsko-sowiecki pakt o nieagresji, Armia Czerwona wkroczyła na teren Rzeczypospolitej Polskiej, realizując ustalenia zawarte w tajnym protokole paktu Ribbentrop-Mołotow.

Konsekwencją sojuszu dwóch totalitaryzmów był rozbiór osamotnionej Polski. Związek Sowiecki zagarnął obszar o powierzchni ponad 190 tys. km kw. z ludnością liczącą ok. 13 mln.

Okrojona Wileńszczyzna została przez władze sowieckie w październiku 1939 roku uroczyście przekazana Litwie. Nie na długo jednak, bowiem już w czerwcu 1940 roku. Litwa - razem z Łotwą i Estonią - weszła w skład ZSRS.

REKLAMA

Liczba ofiar wśród obywateli polskich, którzy w latach 1939-1941 znaleźli się pod sowiecką okupacją, do dziś nie jest w pełni znana.

PAP, IAR, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej