Jarosław Kaczyński: nie rozważałem zmiany premiera
- Na poważnie wariant zmiany premiera nie był rozważany, bo jedynym kandydatem mógłbym być ja, a ja takich planów nie mam - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla "Gazety Polskiej".
2016-10-05, 09:35
Dodał, że "każdy rząd to swego rodzaju eksperyment i zawsze mogą się zdarzyć sytuacje, w których trzeba dokonać zmiany". Jednak - podkreślił prezes PiS - nie ma na razie przesłanek nawet do zastanawiania się nad takim scenariuszem.
Sprawa Donalda Tuska
W rozmowie z "Gazetą Polską" Jarosław Kaczyński odpowiada także na pytanie o ocenę informacji, upublicznionych przez podkomisję ds. katastrofy smoleńskiej. Jak podał zespół doktora Wacława Berczyńskiego, dotyczą one m.in. nagrania wystąpienia ministra Jerzego Millera i dowodów na manipulacje przy zapisach rejestratorów.
- Rząd Donalda Tuska zrezygnował ze śledztwa, działał na rzecz Rosjan. Gdybym był prokuratorem, to dążyłbym do odpowiedzi na pojawiające się w takiej sytuacji pytania: dlaczego tak było, czego się ewentualnie obawiano? Można oczywiście wyjaśnić to działanie osobistym interesem Tuska, który walcząc o europejską karierę, nie chciał konfliktu z Rosją, wiedząc, iż to by zaszkodziło lub wręcz zniweczyło jego plany. Wydaje się jednak, iż to nie jest wystarczające wyjaśnienie - tłumaczy Jarosław Kaczyński.
- Wyrażam swoje indywidualne zdanie. Sądzę, że przewodniczącym Rady Europejskiej nie powinien być człowiek, wobec którego być może będą stawiane poważne zarzuty. To nie wzmacniałoby Wspólnoty - dodaje.
REKLAMA
Źródło: TVP Info
Jaka przyszłość czeka UE?
W wywiadzie były premier komentuje również sytuację Unii Europejskiej w kontekście polskiej polityki zagranicznej.
- Priorytetem polskiej polityki jest stworzenie takiej sytuacji, w której nasza część Europy - myślę o krajach członkowskich UE - będzie czynnikiem porządkowania Wspólnoty po Brexicie. Są wszelkie przesłanki do tego, by Unię zmienić, być może nawet proponując nowe rozwiązania traktatowe - podkreślił.
Jak zaznaczył prezes PiS, jest szansa na owocną współpracę z regionalnymi partnerami, jednak wszystko wymaga konsekwencji w działaniu, trzeba "nastawić się na dłuższą drogę, a nie sprint".
REKLAMA
- W mojej ocenie obecna Unia Europejska jest nie do utrzymania. Musi się zmienić - mówi Jarosław Kaczyński.
Zamieszanie wokół TK
Prezes PiS był też pytany, czy mamy do czynienia z buntem środowiska prawniczego. Podkreślił, że z pewnej części zapewne tak, ale "na pewno nie z buntem większości".
- To Trybunał Konstytucyjny ze swoim dzisiejszym prezesem wywołali tę sytuację, z którą mamy dziś do czynienia. Żadnego sporu czy konfliktu by nie było, gdyby nie ich destrukcyjna postawa i działania - twierdzi były premier.
- Zapewniam wszystkich państwa, że w razie pogłębiania procederu łamania konstytucji – bo dziś Trybunał brutalnie łamie konstytucję - parlament z pełną determinacją rozpocznie i przeprowadzi działania naprawcze - dodaje.
REKLAMA
"Gazeta Polska", mr
REKLAMA