Trzecia debata. Trump podważył system wyborczy USA
Kandydaci w amerykańskich wyborach prezydenckich starli się w trzeciej i ostatniej debacie telewizyjnej. Donald Trump i Hillary Clinton spierali się o ekonomię, imigrację, przyszłość Sądu Najwyższego, fundację Clintonów i politykę zagraniczną. O tym, jak się zaprezentowali mówiła w audycji Świat w Południe Paulina Kozłowska (300polityka.pl).
2016-10-20, 13:30
Posłuchaj
Jak mówiła, podsumowując debatę trzeba przede wszystkim "zastanowić się, jaka była strategia i co było punktem docelowym dla obu kandydatów". – Hillary Clinton miała lepszą sytuację, dla niej wystarczyło przetrwać debatę bez większej wpadki. Ona żadnej wpadki nie zaliczyła, a Donald Trump był Donaldem Trumpem.
Zdaniem Kozłowskiej, występ kandydata republikanów "im dłużej trwała debata, był coraz gorszy". – Był najlepiej przygotowany, nauczył się odpowiedzi, ale to nie wystarczyło. Okazało się, że jemu wystarcza tej koncentracji na 30-40 minut i bardzo łatwo daje się wmanewrowywać konkurentce w odpowiedzi które nie powinny paść.
Podczas debaty Donald Trump nie chciał m.in. zadeklarować, że uzna wynik wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Jak mówiła Paulina Kozłowska, podważając system wyborczy "pokazuje, że nie do końca go rozumie". – Dla niego jest to linia ataku nie do końca przemyślana, nie do końca ustalona ze sztabem. O wiele mocniejszy atak, o wiele bardziej znaczący dla wyniku, mógł być atak na media. Na to, z jakimi przeciwnikami musi walczyć Donald Trump.
Wybory prezydenckie w USA - serwis specjalny
REKLAMA
W audycji również o spotkaniu czwórki normandzkiej. Gościem był Grzegorz Gromadzki (ekspert ds. międzynarodowych).
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem programu był Krzysztof Renik.
Więcej świata w Polskim Radio 24
REKLAMA
Polskie Radio 24/ip/tj
___________________
Data emisji: 20.10.2016
Godzina emisji: 12:35
REKLAMA
REKLAMA