Ligue 1: Monaco z Kamilem Glikiem rozbiło Montpellier
Drużyna AS Monaco, z Kamilem Glikiem grającym całe spotkanie, pokonała u siebie Montpellier aż 6:2 w jedynym piątkowym meczu 10. kolejki francuskiej Ligue 1. Do przerwy było... 1:1. Gospodarze awansowali na pozycję widelidera.
2016-10-22, 08:30
Bramki dla zespołu Glika, który we wtorek zremisował 1:1 w Moskwie z CSKA w Lidze Mistrzów, zdobyli kolejno: Kolumbijczyk Radamel Falcao z rzutu karnego, Kylian Mbappe, Brazylijczyk Jemerson, Valere Germain, Thomas Lemar i Adama Traore z Mali. Goście odpowiedzieli dwoma trafieniami Algierczyka Ryada Boudebouza (w drugim przypadku po strzale z "jedenastki").
Reprezentant Polski został ukarany na początku spotkania żółtą kartką, kiedy sfaulował rywala przed polem karnym. Po chwili Montpellier zdobyło z tej pozycji bramkę. Obrońca reprezentacji Polski trafił też do siatki, jednak przy tym golu sędzia dopatrzył się spalonego.
Po piątkowym zwycięstwie Monaco ma 22 punkty i zajmuje drugie miejsce. Lider Nice (23) zmierzy się w niedzielę na wyjeździe z Metz. Tego samego dnia dotychczasowy wicelider, a obecnie zajmujący trzecie miejsce zespół Grzegorza Krychowiaka Paris Saint-Germain (19) podejmie inną uznaną francuską firmę - Olympique Marsylia (12 pkt).
REKLAMA
ps
REKLAMA