Dziś Belgia ma dać odpowiedź w sprawie CETA
Rząd w Brukseli, choć popiera porozumienie Unii Europejskiej z Kanadą, nie mógł dać "zielonego światła" dla jego podpisania z powodu sprzeciwu Walonii, jednego ze swych regionów.
2016-10-24, 07:36
Posłuchaj
Rządy pozostałych 27 państw członkowskich już zaakceptowały umowę i zgodziły się na jej podpisanie. Początkowo planowano, że uroczystość nastąpi w najbliższych czwartek.
W ostatnich dniach prowadzone były rozmowy rządu w Brukseli z władzami Walonii, w negocjacje włączył się też szef Parlamentu Europejskiego. - Jestem optymistą, że możemy rozwiązać te problemy w Unii Europejskiej - mówił w sobotę Martin Schulz, który spotkał się również z kanadyjską minister do spraw handlu międzynarodowego. - Teraz piłka jest po stronie Europy i czas, by ona wykonała zadanie - mówiła Chrystia Freeland.
W niedzielę także Komisja Europejska przygotowała najnowszy projekt deklaracji, która ma być dołączona do unijno-kanadyjskiej umowy i rozwiewać obawy. Jednak premier Walonii ją odrzucił. - Mamy wciąż kilka wątpliwości, a ostatnie propozycje są dla nas niewystarczające - mówił Paul Magnette.
Walonia obawia się, że po wejściu w życie umowy wysokie unijne standardy żywnościowe i środowiskowe zostaną obniżone, ograniczone będę prawa pracownicze, a międzynarodowe korporacje, będą wykorzystywały arbitraż, by pozywać unijne państwa w przypadku pogorszenia warunków do inwestycji.
REKLAMA
Umowie sprzeciwia się belgijska Walonia
Umowie o wolnym handlu z Kanadą sprzeciwia się 3,5-milionowa belgijska Walonia - mimo zapewnień, że umowa nie doprowadzi do obniżenia unijnych standardów żywnościowych i środowiskowych, nie ograniczy standardów socjalnych i nie sprawi, że międzynarodowe korporacje będą nadużywały arbitrażu, by pozywać unijne kraje.
Christia Freeland mówiła po spotkaniu z Martinem Schulzem, że także z perspektywy Kanady negocjacje z Unią zostały zakończone.
Christia Freeland Kanada jest gotowa podpisać umowę. Teraz piłka jest po stronie Europy.
- Wykonaliśmy nasze zdanie. Zakończyliśmy negocjowanie bardzo dobrej umowy. Kanada jest gotowa je podpisać. Teraz piłka jest po stronie Europy. Teraz czas, by Europa wykonała swoje zadanie - powiedziała kanadyjska minister.
Walonia powinna podjąć decyzję w sprawie CETY najpóźniej do poniedziałku - by do czwartku Unia zdążyła przygotować szczyt z Kanadą, na którym planowano podpisanie umowy.
REKLAMA
Stanowisko Polski
Premier Beata Szydło mówiła w czwartek na szczycie w Brukseli, że Polska też podchodziła ostrożnie do umowy i dokładnie ją analizowała.
- Ważyliśmy, co z punktu widzenia państwa, gospodarki, czy obywateli jest korzystniejsze. Po głębokiej analizie i dyskusjach uznaliśmy, że nie ma w tej chwili zagrożeń, które powodowałyby, ażeby nie wyrazić zgody na podpisanie tej umowy - powiedziała szefowa polskiego rządu.
W Brukseli mówi się, że Walonia powinna podjąć decyzję w sprawie umowy CETA najpóźniej do poniedziałku, by do czwartku Unia zdążyła przygotować szczyt z Kanadą, na którym planowano podpisanie umowy.
Przed szczytem o stanowisku Polski dotyczącym polityki handlowej mówił wiceszef MSZ Konrad Szymański. - Polska oczekuje, aby UE prowadziła ambitną, możliwie otwartą politykę handlową wobec świata. Tak samo silnie będziemy akcentowali konieczność umocnienia instrumentów ochrony rynku europejskiego, tak aby polityka handlowa nie powodowała deindustrializacji - powiedział w czwartek Szymański.
Dodał, że Polska opowiada się za jak największą transparentnością negocjacji umów handlowych. - Rola parlamentów narodowych w tej sprawie powinna być umocniona - zadeklarował wiceszef MSZ.
REKLAMA
Zniesienie niemal wszystkich ceł i barier pozataryfowych
Wynegocjowane w 2014 r. Całościowe Gospodarcze i Handlowe Porozumienie UE-Kanada (CETA) proponuje zniesienie niemal wszystkich ceł i barier pozataryfowych oraz liberalizację handlu usługami między Unią Europejską a Kanadą. Tymczasowe stosowanie umowy, na które mają się zgodzić państwa UE, ma dotyczyć relacji handlowych. Do czasu zatwierdzenia przez wszystkie kraje członkowskie zawieszona będzie inwestycyjna część porozumienia.
Umowa budzi spore kontrowersje i protesty niektórych środowisk, obawiających się osłabienia praw pracowniczych, standardów ochrony środowiska i bezpieczeństwa żywności czy też wzmocnienia wpływów wielkich korporacji.
Roman Iwański, adwokat, Kancelaria JSLegal:
Źródło: Newseria
IAR/PAP, awi
REKLAMA