Szef NATO: Rumunia i Wielka Brytania stworzą z USA batalion w Polsce
Sekretarz generalny Sojuszu oficjalnie potwierdził, że NATO-wski batalion w Polsce wraz z Amerykanami stworzą także Brytyjczycy oraz Rumunii. Jens Stoltenberg poinformował o tym na zakończenie pierwszego dnia spotkania ministrów obrony Sojuszu w Brukseli.
2016-10-26, 20:50
Posłuchaj
O wysłaniu batalionów do Polski i krajów bałtyckich, po tysiąc żołnierzy każdy, zdecydowano na lipcowym szczycie w Warszawie. Wtedy wiadomo było także, które kraje staną na czele batalionów. Uzgodniono, że Stany Zjednoczone będą ogrywały wiodącą rolę w Polsce, Wielka Brytania w Estonii, Niemcy na Litwie, a Kanada na Łotwie.
Powiązany Artykuł
Wschodnia flanka NATO. Spotkanie ministrów obrony z udziałem Antoniego Macierewicza
Dziś te oferty zostały potwierdzone i oficjalnie doprecyzowano, które kraje pomogą w tworzeniu batalionów w Polsce i krajach bałtyckich. Nie ma natomiast jeszcze oficjalnej informacji ilu dokładnie żołnierzy wyślą do naszego kraju Wielka Brytania i Rumunia. Nieoficjalnie mówi się, że po 150 żołnierzy.
REKLAMA
Dowództwo batalionów NATO - w Elblągu
Dowództwo dywizji w Elblągu będzie koordynowało bataliony, które NATO wyśle w 2017 r. do państw bałtyckich. Do Polski taki batalion trafi w kwietniu, z kolei w styczniu rozpocznie się rozmieszczanie w naszym kraju brygady z USA - powiedział w Brukseli szef MON Antoni Macierewicz.
Jak powiedział Macierewicz na konferencji prasowej w kwaterze głównej NATO w Brukseli, dla Polski ważne jest, by w obecności sił NATO na wschodniej flance Sojuszu odgrywało rolę polskie dowództwo dywizji znajdujące się w Elblągu, które będzie "sytuowane na polskich możliwościach, choć oczywiście międzynarodowe".
- Została temu dowództwu przypisana rola koordynatora wszystkich czterech bojowych grup batalionowych, które będą działały w związku bezpośrednim z brygadami estońskimi, łotewskimi i litewskimi, ale koordynacja będzie należała do dowództwa sytuowanego w Elblągu - powiedział minister.
Macierewicz: pierwsze grupy batalionowe do 1 kwietnia
- 1 kwietnia na pewno będą stały pierwsze grupy batalionowe, zwłaszcza w Polsce - ta, za którą odpowiedzialni są Amerykanie, ale także - jak wiadomo - w tej grupie batalionowej weźmie udział także oddział z Wielkiej Brytanii oraz z Rumunii" - poinformował minister. Trzonem oddziału mają być żołnierze z USA, Brytyjczycy i Rumuni mają przysłać do Polski po kompanii.
Powiązany Artykuł
Rosyjskie korwety na Bałtyku. MON: "To poważna sprawa"
- Dużo wcześniej za to będą rozmieszczane wojska ciężkiej brygady pancernej amerykańskiej. W efekcie Polska stanie się takim głównym punktem odniesienia i obecności wojsk amerykańskich na wschodniej flance (NATO)" - wyjaśnił Macierewicz. Dopytywany dodał, że brygada, którą wysłać mają sami Amerykanie (w przeciwieństwie do batalionów, które będą wielonarodowe), przybędzie do Polski w styczniu. Jej żołnierze mają stacjonować co najmniej w czterech miejscach, m.in. w Choszcznie (woj. zachodniopomorskie) i Żaganiu (lubuskie), z kolei batalion ma trafić do Orzysza i sąsiedniego Bemowa Piskiego (warmińsko-mazurskie).
Według Macierewicza w Polsce będzie ok. 6 tys. żołnierzy z USA.
REKLAMA
IAR/PAP/dad
REKLAMA