Rok rządu w polityce zagranicznej i bezpieczeństwa. Co udało się zrealizować?

Kwestie bezpieczeństwa, obronności i polityki zagranicznej kształtowały się często w przekroju kilku resortów. Za szczyt NATO np. odpowiadał zarówno MSZ, MON, MSW czy koordynator ds. służb specjalnych.  

Szczyt NATO

Niewątpliwym sukcesem stał się dla Polski lipcowy szczyt NATO w Warszawie, na spotkali się wszyscy przywódcy państw tego największego sojuszu wojskowego na świecie. W przemówieniu podsumowującym mijający rok rządu PiS, minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski stwierdził, że dzięki staraniom polskiej dyplomacji kluczowe państwo NATO, Stany Zjednoczone, zgodziło się na rotacyjną obecność wojsk sojuszu w Polsce.

- Amerykanie zdecydowali się wreszcie rozpocząć budowę bazy tarczy antyrakietowej w Redzikowie, którą tak przez całe lata odkładali. Dostrzegli nasze wysiłki, 2 procent na armię, na zbrojenia. Dostrzeżone zostało to przez prezydenta-elekta Donalda Trumpa w jego kampanii - podkreślał Waszczykowski. 

REKLAMA

(Film - Waszczykowski: gwarantem bezpieczeństwa stała obecność wojsk NATO. Źródło: TVP INFO) 

Grupa Wyszehradzka

Silne relacje z krajami tzw. grupy wyszehradzkiej stały pod znakiem ostatniego roku w polityce zagranicznej. Głos Polski, Czech, Słowacji i Węgier coraz częściej jest odbierany jako wspólny w Unii Europejskiej i nie tylko. Jednym z sukcesów tego sojuszu było wycofanie się Gazpromu i kilku europejskich spółek energetycznych z budowy gazociągu Nord Stream 2, który w zgodnej opinii godziłby w interesy Polski oraz regionu.  

Szef MSZ w wystąpieniu zwrócił uwagę również na inne inicjatywy regionalne tj. Trójmorze czy tzw. trójkąt flanki wschodniej (Turcja, Rumunia, Polska). - Budujemy marki regionalne nie po to, aby przeciwstawiać się bądź to Unii Europejskiej, bądź to NATO. Nie budujemy ich zamiast, ale budujemy abyśmy byli w tych instytucjach silniejsi - stwierdził Waszczykowski. 

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Tchórzewski: decyzja ws. gazociągu Opal - w poprzek solidarności gospodarczej UE

Bezpieczeństwo energetyczne 

Jedną z kluczowych kwestii dla bezpieczeństwa energetycznego jest znalezienie alternatywnego dostawcy gazu. W związku z tym ministerstwo energii skupiło swoje działania na budowie gazociągu z Norweskiego terminalu LNG do Świnoujścia (budowa gazoportu została ukończona w tym roku).

Po 2022 roku norweski gaz ma zastąpić rosyjski dostarczany przez Gazprom. W tej chwili jest to jedyny dostawca surowca dla Polski. - Chcielibyśmy, by gaz, który do Polski będzie wchodził od północy, mógł być oferowany i przesyłany przez polski system transportowy do krajów na południe od Polski, do krajów regionu środkowej Europy, by te kraje, które do tej pory są w olbrzymiej części uzależnione od jednego dostawcy, miały możliwość wyboru – mówił w sierpniu  pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski.

REKLAMA

(Film - Naimski o terminalu: to miara dojrzałości naszego państwa. Źródło: TVP INFO) 

W działania te włączył się także prezydent Andrzej Duda. Temat transportu gazu z Norwegii przez Polskę na południe był poruszany na Forum Trójmorza w Dubrovniku we wrześniu. 

Przetargi zbrojeniowe

W tym roku zostało podpisanych ponad 100 umów. Będzie to pierwszy rok od ośmiu lat, kiedy w pełni zostaną wykorzystane finanse, jakie społeczeństwo poprzez budżet przeznaczyło na wojsko 

Antoni Macierewicz

Podczas przemowy podsumowującej rok w MON, minister Antoni Macierewicz jako niesłychanie istotne zadanie określił modernizację techniczną. - W tym celu, w tym roku zostało podpisanych ponad 100 umów. Będzie to pierwszy rok od ośmiu lat, kiedy w pełni zostaną wykorzystane finanse, jakie społeczeństwo poprzez budżet przeznaczyło na wojsko - oświadczył. 

REKLAMA

Szef MON dodał, że jeszcze w tym roku MON zamierza podpisać kontrakt związany z programem obrony powietrznej "Wisła". - Strona amerykańska zgodziła się (...) by ponad 50 proc. produkcji przy tym kontrakcie było realizowane w polskich zakładach pracy - przypomniał. 

Poza tym trwają programy zbrojeniowe - modułu Regina z samobieżną armatohaubicą Krab, uruchomienie programu samobieżnego moździerza Rak i (podpisaną przed dwoma laty) umowę o dostawie pocisków manewrujących dalekiego zasięgu JASSM do myśliwców F-16.  

Kilka dni temu podpisano również kontrakt na małe odrzutowce do przewozu osób kierujących państwem.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Nowy rodzaj sił zbrojnych. Posłowie uchwalili ustawę powołującą Wojska Obrony Terytorialnej

Obrona terytorialna

Jednak sprzęt wojskowy to nie wszystko koniec reform MON. Wraz z początkiem 2017 roku w Wojsku Polskim zacznie funkcjonować nowy rodzaj siły zbrojnej - Wojskowa Obrona Terytorialna. W ciągu 2 lat ma do niej dołączyć 50 tys. żołnierzy.  

Pierwszeństwo w przyjęciu do WOT mają mieć członkowie organizacji paramilitarnych i absolwenci klas wojskowych. Po trzech latach służby w WOT żołnierze ci nabywaliby pierwszeństwo w powołaniu do służby kandydackiej i zawodowej służby wojskowej.

(Film - "To nie jest wojsko Antoniego Macierewicza czy PiS". Źródło: TVP INFO) 

REKLAMA

Ustawa przewiduje wypłacanie świadczeń żołnierzom WOT w podobnym zakresie jak żołnierzom rezerwy powołanym na ćwiczenia wojskowe. Oprócz tego ma być przyznawany comiesięczny dodatek "za gotowość bojową". Łącznie będzie to ponad 500 zł dla żołnierza i ponad 600 zł dla oficera. 

Podobne formacje funkcjonują w wielu państwach świata. 

dcz