Ustawa dotycząca Trybunału Konstytucyjnego. Dziś głosowanie
W Sejmie odbyło się pierwsze czytanie kolejnej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Projekt dotyczy organizacji i trybu postępowania przed Trybunałem oraz statusu jego sędziów TK. Głosowanie nad nim zaplanowano na dzisiaj.
2016-12-02, 10:19
Posłuchaj
Nowelizacja ustawy o Trybunale Konstytucyjnym w Sejmie. Relacja Witolda Banacha (IAR)
Dodaj do playlisty
Daniel Milewski z Prawa i Sprawiedliwości podczas debaty podkreślał, że to poprzednia większość parlamentarna z Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, wraz z prezydentem Bronisławem Komorowskim, wywołała kryzys konstytucyjny. Poseł mówił, że na mocy ustawy przyjętej 25 czerwca zeszłego roku próbowano wybrać większą liczbę sędziów Trybunału, niż pozwało prawo. Polityk PiS-u wezwał poprzednich rządzących do przyznania się do winy. - Przeproście - tylko za własne grzechy, a nie za nasze wyimaginowane przez was winy - powiedział poseł Milewski.
Powiązany Artykuł
"Mamy do czynienia z bezprawnym działaniem grupy sędziów TK"
Krzysztof Brejza z Platformy przekonywał zaś, że nowa ustawa uderza w Trybunał Konstytucyjny. - To kolejna ustawa rozbijacka, demolująca Trybunał - ocenił poseł. Zarzucał też rządzącym, że naruszają ustrojowy rozdział władzy. - Konsekwentnie niszczycie zasadę podziału władzy, zasadę szczególnej separacji władzy sądowniczej od dwóch pozostałych - powiedział do polityków PiS. Mówił też o braku opinii do ustawy i, w jego ocenie, zbyt częstym przyjmowaniem kolejnych aktów prawnych. Krzysztof Brejza oświadczył, że PO chce odrzucenia ustawy.
Projekt zakłada między innymi stworzenie nowego stanowiska w przypadku braku wyboru przez Zgromadzenie Ogólne sędziów Trybunału kandydatów na prezesa. Ten przepis skrytykowała Barbara Dolniak z Nowoczesnej, której posłowie chcą odrzucenia ustawy po pierwszym czytaniu. Zdaniem polityk, zapis umożliwia prezydentowi wybranie osoby do kierowania Trybunałem tymczasowo. - To jest niekonstytucyjne - przekonywała Barbara Dolniak.
Powiązany Artykuł
Spór o Trybunał Konstytucyjny
Również posłowie PSL nie poprą nowej ustawy. Krzysztof Paszyk krytycznie ocenił przepis, że sędzia Trybunału może w ciągu miesiąca od wejścia ustawy w życie złożyć prezesowi Trybunału oświadczenie, że przechodzi w stan spoczynku "w związku z wprowadzeniem w trakcie trwania jego kadencji nowych zasad realizacji obowiązków sędziego Trybunału". Stronnictwo krytykuje także pomysł likwidacji Biura Trybunału. - Chodzi tak naprawdę o wyczyszczenie tej instytucji z nie swoich pracowników i zastąpienie ich nominantami z klucza politycznego - powiedział ludowiec.
REKLAMA
Według projektodawców ustawy, proponowane rozwiązania mają umożliwić uporządkowanie sytuacji w Trybunale, związanej z organizacją jego działania, i doprowadzić organizację i tryb postępowania przed TK do stanu zgodnego z prawem. Tomasz Rzymkowski z Kukiz '15 ocenił jednak, że ani ta, ani kolejne ustawy nie rozwiążą sporu. Potrzebne jest rozwiązanie na poziomie konstytucyjnym - przekonywał polityk.
W myśl propozycji, w 2018 roku ma zostać zlikwidowane Biuro Trybunału, które zastąpią: Kancelaria Trybunału i Biuro Służby Prawnej Trybunału. Jest też mowa o wyborze prezesa TK. Autorzy projektu chcą, by w przypadku niedokonania tego wyboru we właściwym czasie, wprowadzić "instytucję dostosowującą", czyli sędziego pełniącego obowiązki prezesa. Wybierze go prezydent spośród sędziów Trybunału o najdłuższym stażu w sądownictwie lub w administracji państwowej szczebla centralnego, na stanowiskach związanych ze stosowaniem prawa.
TVN24/x-news
REKLAMA