„Wolność nie jest nam dana na zawsze”. Powstał film o Solidarności Walczącej adresowany do młodzieży

Reżyser filmu 25-letni Paweł Przewoźny powiedział, że sam niewiele wiedział o Solidarności Walczącej, gdy dostał propozycję zrealizowania tego projektu. I to był dla niego punkt wyjścia.

- Naprawdę nic nie wiedziałem i dopiero, gdy zacząłem zbierać informacje, gdy spotkałem się z Kornelem Morawieckim, zrobiło mi się naprawdę żal. Żal tego, że nikt nie uczył mnie tego w szkole, że nikt w domu mi o tym nie opowiadał. Pomyślałem, że muszę zrobić ten film tak, by każdy młody człowiek obejrzał go od początku do końca - powiedział reżyser.

Jak wyjaśnił, z tego powodu postanowił wykorzystać „odpowiednie narzędzia przekazu, które dotrą do młodego odbiorcy”.

- Do współpracy przy filmie zaprosiłem muzyków, dzięki temu powstała wyjątkowa bardzo współczesna ścieżka dźwiękowa oparta na dubstepie, rapie i rocku - powiedział reżyser, który sam również jest raperem.

REKLAMA

W filmie wykorzystano wiele materiałów archiwalnych, które łączone są ze scenami fabularyzowanymi oraz efektami specjalnymi.

- W dokumencie wypowiadają się zarówno znani oraz ci prawie zapomniani działacze Solidarności Walczącej. Chciałem upamiętnić ludzi walczących o niepodległość i uświadomić młodzieży, że wolność nie jest nam dana na zawsze - powiedział reżyser.

Dodał, że celowo zrealizował film trwający tylko 30 minut, by można go było pokazywać np. na lekcji w szkole.

Powiązany Artykuł

Wrocław: ogłoszono konkurs na temat działalności Solidarności Walczącej

Premierę filmu zaplanowano w sobotę we Wrocławiu w Centrum Historii Zajezdnia.

REKLAMA

Solidarność Walcząca wywodziła się z NSZZ "Solidarność"; Kornel Morawiecki powołał ją do życia po wprowadzeniu stanu wojennego. W SW znaleźli się głównie ci działacze Solidarności, którzy poróżnili się z kierownictwem związku zawodowego w sprawie metod działania oraz celu, do jakiego dążyć powinna opozycja antykomunistyczna.

Solidarność Walcząca przyjęła zasadę walki o całkowite odsunięcie od władzy komunistów. Działalność podziemna SW sprowadzała się do aktywności wydawniczej, analitycznej i wywiadowczej. Organizowano manifestacje, wydawano czasopisma i nadawano poza cenzurą audycje radiowe.

Proponując wizję Polski po upadku komunizmu Solidarność Walcząca podkreślała potrzebę solidaryzmu społecznego i samorządności oraz odwoływała się do wartości wynikających z nauczania kościoła katolickiego. SW bojkotowała m.in. porozumienia przy Okrągłym Stole i wyniki wyborów z 4 czerwca 1989 r.

pp/PAP

REKLAMA