Wojna w Syrii. Marsz pokojowy z Berlina do Aleppo
Uczestnicy chcą przejść tę trasę w geście solidarności z cywilami z Aleppo oraz by zwrócić uwagę światowych przywódców na trwającą od prawie sześciu lat wojnę w Syrii.
2016-12-26, 12:26
Posłuchaj
Organizatorka akcji Anna Alboth mówi, że każdy może się przyłączyć (IAR)
Dodaj do playlisty
Pomysłodawczynią marszu jest Anna Alboth - Polka, blogerka mieszkająca w Berlinie. Jej zdaniem, im więcej oczu zwróconych będzie na Syrię, tym trudniej będzie działać osobom odpowiedzialnym za tragedię syryjskiej ludności cywilnej.
Powiązany Artykuł
![syria 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/17b4cadb-3b4d-4e7e-97f0-0aadc03f8063.jpg)
Wojna w Syrii
Ideą jest przejście trasy, a nie korzystanie z autostopu. Jedna z organizatorek marszu Magdalena Dąbkowska wyjaśnia, że nie trzeba przejść całej trasy, do marszu można przyłączyć się na dzień lub nawet na kilka godzin. Uczestnicy będę przechodzili ok. 20 kilometrów dziennie i będę nieśli białe flagi.
Trasa będzie wiodła przez Niemcy, Czechy, Austrię, Słowenię, Chorwację, Serbię, Macedonię, Grecję i Turcję. Organizatorzy szacują, że pokonanie całej trasy zajmie około 3 miesięcy.
Magdalena Dąbkowska mówi, że uczestników nie powstrzymują ewentualne trudności. - To jest zima, to jest mróz, to jest jednak marsz, a być może nocowanie pod namiotem także to nie jest wakacyjna letnia wycieczka - mówi Dąbkowska. Marsz będzie poruszał się ulicami, dlatego organizatorzy współpracują z lokalną policją w zakresie bezpieczeństwa.
REKLAMA
Organizatorzy zapewniają, że na trasie marszu współpracują też z lokalnymi społecznościami. Na razie nie wiadomo, czy maszerujący wejdą do samego Aleppo, bo nie wiadomo, jaka będzie sytuacja w mieście, kiedy będą zbliżali się do końca wędrówki. Być może - jak zaznacza Magdalena Dąbkowska - Aleppo będzie jedynie celem symbolicznym. Pomysłodawczynią marszu jest Anna Alboth - Polka, blogerka mieszkająca w Berlinie.
Jego postępy będzie można śledzić na stronie internetowej www.civilmarch.org
***
Aleppo było najważniejszym bastionem rebeliantów, walczących o obalenie syryjskiego prezydenta. ONZ szacuje, że trwająca od prawie sześciu lat wojna w Syrii kosztowała życie co najmniej 300 tysięcy ludzi.
REKLAMA
STORYFUL/x-news
IAR,kh
REKLAMA