Madryt zakazuje jazdy ciężarówek. Ma to ochronić miasto przed zamachami
Przez trzy dni, od trzeciego do piątego stycznia, po ulicach Madrytu nie będą jeździły ciężarówki. Taką decyzję podjęły władze miasta, by ustrzec je przed ewentualnym zamachem terrorystycznym. W noc z piątego na szóstego stycznia, jak co roku, w przemarszu przez Madryt orszaku Trzech Króli będzie uczestniczyło ponad milion osób.
2016-12-30, 13:21
Posłuchaj
Zgodnie z hiszpańską tradycją to Trzej Królowie, a nie święty Mikołaj roznoszą dzieciom prezenty. W noc poprzedzającą szósty stycznia, Mędrcy ze Wschodu odwiedzają wszystkie miasta i miasteczka. Największa parada odbywa się w Madrycie.
W tym roku jej bezpieczeństwa będzie strzegło 800 policjantów. A po mieście nie będą jeździły pojazdy o wadze przekraczającej trzy i pół tony. Przedstawicielka centralnego rządu w Madrycie Concepcion Dacausa poinformowała, że w zostanie też zamkniętych wiele ulic. - W dniu przemarszu otworzymy specjalne centrum kontroli usytuowane w pobliżu Fontanny Kybele - mówiła.
Dodatkową ochroną zostanie objęty Madryt jutro, w Noc Sylwestrową. Ci, którzy będą chcieli spędzić ją na centralnym placu miasta przejdą kontrolę policji.
REKLAMA
dcz
REKLAMA