Fundacja "Bezpieczna Służba": gangsterzy pomagali policjantom
– Fundacja „Bezpieczna Służba” była emanacją bliskich kontaktów Jeremiasza Barańskiego ps. „Baranina” z urzędnikami nowo rodzącej się demokracji w Polsce – mówiła w audycji Kulisy Spraw Agnieszka Borowska, dziennikarka śledcza.
2017-01-10, 13:45
Posłuchaj
Fundacja „Bezpieczna Służba” została zarejestrowana 28 czerwca 1991 r. Miała pomagać rodzinom policjantów, poszkodowanych podczas wykonywania zadań służbowych. Zdaniem Borowskiej, powstała z inicjatywy urzędników MSW oraz świata przestępczego Jeremiasza Barańskiego. – Był to taki ojciec chrzestny polskiej mafii, który zawiadywał światem przestępczym z Wiednia. Dość długo był zawoalowany, chroniony parasolem ochronnym – wskazywała gość.
W deklarowanych rodzajach działalności wpisano m.in. gry losowe, a w zarządzie fundacji zasiadały żona i siostra „Baraniny”. – To był idealny układ, zyskiwali wpływ na samych funkcjonariuszy. To były czasy bardzo trudne dla policji – mówiła. Dodała, że Fundacja była schematem środowiska przestępczego do tego, „jak w białych rękawiczkach docierać do ludzi władzy, by pomogli robić duże interesy”.
Borowska tłumaczyła, że do dziś nikt nie postawił zarzutów ministrom, którzy umożliwili działania tej fundacji. Jej zdaniem, śladów można szukać w zbiorach akt zastrzeżonych.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Łukasz Kurtz.
Polskie Radio 24/ip
Kulisy Spraw w Polskim Radiu 24
___________________________________
Data emisji: 09.01.2017
REKLAMA
Godzina emisji: 20:09
REKLAMA