Obszary proekologiczne bez środków ochrony roślin

Za dwa lata na obszarach proekologicznych w całej Unii Europejskiej nie będzie można stosować w ogóle środków ochrony roślin.

2017-01-13, 13:41

Obszary proekologiczne bez środków ochrony roślin
Obszary proekologiczne to 5 procent gruntów, które rolnik i tak musi przeznaczyć to tak zwanego dozazielenienia w ramach Wspólnej Polityki Rolnej.Foto: Jean-Daniel Echenard /Flickr/Domena public

Posłuchaj

Za dwa lata na obszarach proekologicznych w całej Unii Europejskiej nie będzie można stosować w ogóle środków ochrony roślin. O tym w Agro Faktach radiowej Jedynki./Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

To jedno z ostatnich zaleceń Komisji Europejskiej.

Na obszarach proekologicznych nie ma uprawy rolnej

̶  Obszary proekologiczne to 5 procent gruntów, które rolnik i tak musi przeznaczyć to tak zwanego dozazielenienia w ramach Wspólnej Polityki Rolnej - mówi Marcin Mucha, dyrektor Polskiego Stowarzyszenia Środków Ochrony Roślin

Jak wyjaśnia ekspert, mowa jest obszarach, na których tak naprawdę nie ma żadnej produkcji rolnej – to ugory, pomniki przyrody.

̶  Grunty, które w ogóle nie są traktowane, że są przeznaczone do produkcji rolnej, mówi gość Agro Faktów.  

̶  Na tych gruntach jest dozwolona jednak produkcja ekologiczna, i właśnie zakaz dotyczy tej produkcji - dodaje Marcin Mucha.

Przy uprawach ekologicznych można jednak stosować środki ochrony roślin 

Bo to nieprawda, że w uprawach ekologicznych nie wolno stosować żadnych środków ochrony roślin - wyjaśnia Marcin Mucha. W praktyce będzie to oznaczało, że ci, którzy mają produkcję ekologiczną, na 95 procentach gruntów będą mogli je stosować

Zdaniem Marcina Muchy, współczesne środki ochrony roślin są w pełni bezpieczne dla ludzi, zwierząt i środowiska. Wprowadza się je do obrotu po żmudnych, długich i kosztownych badaniach i próbach.

Przebadanie i zarejestrowanie jednej substancji środka ochrony roślin trwa około 11 lat i kosztuje średnio 1 miliard złotych.

Aleksandra Michałek-Tycner, jk

Polecane

Wróć do strony głównej