Unijne sankcje dla Polski – straszenie czy realne zagrożenie?
We wtorek, 17 stycznia będzie wybierany nowy przewodniczący Parlamentu Europejskiego. W trakcie przesłuchań kandydatów na to stanowisko, na pytanie czy na Polskę powinny zostać nałożone sankcje, jeśli nie wypełni zaleceń Komisji Europejskiej w sprawie praworządności – sześciu na siedmiu z nich odpowiedziało, że tak. Gośćmi Polskiego Radia 24 byli Aleksander Fuksiewicz z Instytutu Spraw Publicznych i Jędrzej Bielecki, ("Rzeczpospolita").
2017-01-13, 20:50
Posłuchaj
Co zaskoczyło uczestników debaty, za nałożeniem na Polskę sankcji, opowiedziała się przedstawicielka Frakcji Konserwatystów i Reformatorów, do której należy PiS.
Jak podkreślił Aleksander Fuksiewicz, należy wziąć pod uwagę fakt, że w debacie padło pytanie o sankcje z możliwością odpowiedzi jedynie „tak” i „nie” co, zdaniem gościa, zdecydowanie zawęziło możliwość dyskusji. - Zaskoczeniem faktycznie było potwierdzenie kandydatki konserwatystów czyli frakcji, do której należy także PiS. To pokazuje pewne osamotnienie PiS w Europie – stwierdził Fuksiewicz.
Podkreślił, że nałożenie sankcji na Polskę nie jest bardzo prawdopodobne, ponieważ do tego potrzebna jest jednomyślność wszystkich państw członkowskich. - Wiele osób wskazuje na Węgry, które mogą taką decyzję zablokować – zauważył.
Fuksiewicz stwierdził również, że pozycja Polski jest słabsza niż była. - Samo to, że Polska kiedyś pojawiała się w debatach europejskich jako lider, a teraz pojawia się w tego typu debatach jest dla nas degradacją - zaznaczył.
REKLAMA
Jędrzej Bielecki odniósł się z kolei do samego Parlamentu Europejskiego. - Trzeba powiedzieć, że Parlament Europejski zawsze miał szczególną rolę jeśli chodzi o obronę praworządności w bardzo wielu obszarach. Nie zaskakuje więc to bardziej radykalne stanowisko – podsumował.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Jakub Kukla.
Polskie Radio 24/pr
REKLAMA
Data emisji: 13.01.17
Godzina emisji: 14:35
REKLAMA