Haracz za pracę w Polsce
Władze podatkowe w USA zabierają Polakom ponad połowę emerytur. Tylko dlatego, że część życia pracowali w Polsce" - alarmuje w środowym wydaniu "Nasz Dziennik".
2017-01-18, 08:25
Amerykański odpowiednik ZUS traktuje osoby, które pracowały część życia w Polsce, a część w USA, tak jakby się uchylały od obowiązku ubezpieczeniowego (czyli pracowały na czarno) lub żyły wyłącznie z dochodów kapitałowych, a więc bardzo zamożnych i niepracujących. Tak czy inaczej osoby te są dla urzędników podejrzane i traktuje się je bardzo negatywnie.
Oczywiście chodzi o ludzi, którzy nie płacili amerykańskich składek dlatego, że uprzednio mieszkali i pracowali w Polsce, często nawet nie myśląc jeszcze o emigracji do USA.
Amerykański odpowiednik ZUS zmusza ich do zapłacenia karnego podatku za "unikanie płacenia składek".
abo
REKLAMA
REKLAMA