Szef MSZ zainaugurował zajęcia w Akademii Dyplomatycznej. "Służba zagraniczna to zaszczytny rodzaj służby Polsce"

Posłuchaj

Witold Waszczykowski o służbie dyplomatycznej/IAR

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Mam nadzieję, że jako reprezentanci pokoleń urodzonych już w wolnej Polsce po przełomie 1989 r. będziecie już państwo niebawem godnie reprezentować polską dyplomację - zwrócił się do aplikantów szef resortu spraw zagranicznych.

"Prestiż i obciążenia"

Minister pogratulował zarówno nowym dyplomatom, jak i nowo przyjętym do Akademii. Witold Waszczykowski mówił, że dyplomacja to wymagająca, choć zaszczytna profesja. - Chciałbym podkreślić i przypomnieć, że zawód dyplomaty to nie tylko jedna z szacownych profesji, to bardziej styl życia, który wybieramy dla siebie, dla swoich najbliższych (...) Służba zagraniczna to przede wszystkim wielce zaszczytny rodzaj służby Polsce. Jej niewątpliwy prestiż wiąże się jednak z obciążeniami - powiedział.

Witold Waszczykowski Chciałbym podkreślić i przypomnieć, że zawód dyplomaty to nie tylko jedna z szacownych profesji, to bardziej styl życia, który wybieramy dla siebie, dla swoich najbliższych

Witold Waszczykowski podkreślił, że zawód dyplomaty wymaga kształcenia przez całe życie. Jak mówił, dyplomata musi wykazywać się nie tylko szeroką wiedzą, ale i umiejętnościami adaptacji. Dodał, że dobry dyplomata musi być też tolerancyjny. - Szczególnie dla swoich interlokutorów, trzeba pamiętać, że czasem jeśli mówią Państwo niemiłą prawdę, to często nie jest to osobisty pogląd, czasem jest to po prostu prawda przekazywana w imieniu danego państwa - zaznaczył szef MSZ.

"Umiejętność adaptacji"

Jak dodał, służba dyplomatyczna jest wymagająca. "Dyplomata musi wykazywać się nie tylko szeroką wiedzą, ale także umiejętnościami adaptacji, dostosowania się, szybkiego reagowania. Często w naszych rozmowach zawodowych wspominamy służbę na placówkach zagranicznych. - Muszę państwu powiedzieć, że często ta służba na małej placówce zagranicznej przypomina służbę na małym okręcie podwodnym: jesteśmy zatopieni na wiele lat w obcym środowisku - powiedział Waszczykowski.

Witold Waszczykowski Służba na małej placówce zagranicznej przypomina służbę na małym okręcie podwodnym: jesteśmy zatopieni na wiele lat w obcym środowisku

Roczne szkolenie podczas aplikacji dyplomatyczno-konsularnej obejmuje zajęcia teoretyczne i praktyczne, wyjazdy studyjne, staże w biurach i departamentach MSZ oraz na placówkach zagranicznych. Program kończy się egzaminem dyplomatyczno-konsularnym i nadaniem stopnia dyplomatycznego.

Akademia Dyplomatyczna MSZ rozpoczęła działalność 1 września 2016 roku. Wcześniej adepci dyplomacji kształcili się w Polskim Instytucie Dyplomacji, będącym instytucją zewnętrzną.

W tym roku naukę w Akademii rozpoczęło trzydziestu aplikantów. To dwa razy więcej niż w ubiegłych latach. Aplikanci przeszli przez trudny konkurs, do którego zgłosiło się ponad 300 chętnych.

MSZ otworzy się na młodych patriotów

Nowi członkowie polskiej dyplomacji prawdopodobnie trafią do MSZ w nowym kształcie. Jak podała "Gazeta Polska", powstaje nowa ustawa o służbie zagranicznej wprowadzające zmiany w resorcie.

– Trzeba odjeść od postkomunistycznego modelu dyplomacji, trzeba otworzyć służbę zagraniczną dla młodych, wykształconych ludzi, dla których patriotyzm nie jest pustym słowem, lecz jedną z najważniejszych wartości – tłumaczy w rozmowie z "GP" Jan Dziedziczak, wiceminister spraw zagranicznych, który kieruje zespołem.

Projekt liczy blisko czterdzieści stron uzasadnienia. Według "GP",  szczególny nacisk położono w nim na profesjonalizm, patriotyzm i działanie w interesie państwa polskiego. "Po raz pierwszy od 1990 r. dokładnie też zdefiniowano problem obciążeń PRL w MSZ, obecności służb specjalnych w resorcie" - czytamy w dzienniku.

zi