Carsharing: w Warszawie wynajmiesz auto jak rower. Za minutę jazdy 1,2 zł ?

W drugiej połowie tego roku Warszawa planuje uruchomienie wypożyczalni miejskich samochodów w formule tzw. carsharingu.

2017-02-06, 16:58

Carsharing: w Warszawie wynajmiesz auto jak rower. Za minutę jazdy 1,2 zł ?
Carsharing we Francji.Foto: Wikimedia Commons, Lamiot

Posłuchaj

W drugiej połowie tego roku Warszawa planuje uruchomienie wypożyczalni miejskich samochodów w formule tzw. carsharingu, czyli jak przy wynajmie rowerów. Ile to będzie kosztować, jak będzie funkcjonować, o tym w Ekspressie Gospodarczym radiowej Jedynki./Elżbieta Szczerbak, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

Chodzi o krótkoterminowy wynajem aut na podobnych zasadach jak w przypadku rowerowego Veturilo.

Mniej aut prywatnych, więcej przestrzeni publicznej

̶  Głównym celem carsharingu jest odzyskanie przestrzeni publicznej w mieście zajmowanej przez prywatne samochody – tłumaczy Mikołaj Pieńkos z Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie.

I wyjaśnia, że to ma być alternatywa dla osób nie posiadających auta, albo nie korzystających z niego codziennie.

̶  Celem jest zmniejszenie liczby samochodów w mieście, gdyż teraz bardzo dużo aut parkuje w centrum, a miejsc parkingowych nie jest wiele – mówi gość radiowej Jedynki.

REKLAMA

Wystarczy prawo jazdy i rejestracja w systemie

Jak pokazują badania, przy długofalowych projektach jeden samochód publiczny, może zastąpić nawet 10 aut prywatnych. Aby wynająć miejskie auto, wystarczy mieć prawo jazdy i zarejestrować się w systemie.

̶  Wtedy trzeba znaleźć wolny samochód, gdzieś zaparkowany na ulicy, mówi Pieńkos.

Samochody będą parkowane w dowolnych miejscach warszawskich dzielnic

I wyjaśnia, że nie zakłada się zakładania stacji parkowania, auta będzie można zwrócić w dowolnym miejscu w strefie centralnej miasta, obejmującej Śródmieście, Pragę, Mokotów, Ochotę, Wolę i Żoliborz.

Lokalizacja auta przez aplikację lub infolinię

I dodaje, że samochody będą do zlokalizowania i zamówienia za pomocą aplikacji albo przez infolinię.

REKLAMA

Czy warszawiacy zaakceptują samochodowe Veturilo?

̶  Jednak to czy samochodowe Veturilo odniesie sukces, będzie zależało, m.in. od tego, czy warszawiacy zrezygnują z własnego samochodu na rzecz miejskiego podobnie jak ma to miejsce w innych krajach - podkreśla dr Michał Wolański z Katedry Transportu Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.

Carshering sprawdza się w zachodnich miastach

Dodaje, że carsharing działa z powodzeniem w różnych miastach Niemiec, Francji, Włoch i to w więcej niż w jednym systemie.

̶  Swoje systemy tworzą również koleje niemieckie czy szwajcarskie, mówi ekspert.

Minuta carsharingu za 1,2 zł?

Głównym jednak problem u nas, może być cena. Co prawda opłata za minutę użytkowania takiego auta nie jest jeszcze znana, ale mówi się, że może wynosić 1,20 zł.

REKLAMA

Jak wylicza Pieńkos, 15-minutowy wynajem, jeśli będzie kosztować ok. 20 zł, to za podobną kwotę można przejechać w Warszawie całkiem sporo taksówką.

̶  Czyli carsharing będzie musiał stawić czoła konkurencji taksówek, które są dużo tańsze niż w Niemczech, mówi gość Ekspressu Gospodarczego.

Cena wynajęcia auta głównym kryterium wybrania oferty przez miasto

Jak tłumaczy dr Michał Wolański, cena wynajęcia miejskiego auta jest jednym z kryteriów branym pod uwagę przy ocenie ofert, wygra ta firma, która przedstawi najlepsze warunki.

Dodaje, że system będzie koncesyjny, komercyjny, czyli miasto nie będzie dopłacać do jego funkcjonowania, a od stawki będzie zależeć, kto wygra to postepowanie.

REKLAMA

̶   Drugim kryterium będzie jakość i funkcjonalność systemu, trzecim – termin uruchomienia, będziemy premiować tych, którzy zrobią to szybciej, mówi gość Polskiego Radia.

O koncesję na carsharing w Warszawie stara się 11 firm

Obecnie o koncesję walczy 11 firm, które chcą oferować Warszawiakom wynajem aut w systemie carsharingu.

System ma ruszyć w drugiej połowie tego roku

Miasto oczekuje, że system ruszy już w drugiej połowie tego roku.  Na początek ma być dostępnych od 300 do 500 aut na wynajem.

Elżbieta Szczerbak, jk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej