Zdrowy styl życia i sprawdzenie siebie - przepis na olimpijski medal
- To jest po prostu droga, która mi odpowiada i która sprawia mi radość - mówi o weganizmie w rozmowie z PolskieRadio.pl Oktawia Nowacka, brązowa medalistka igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro.
2017-02-13, 09:30
Posłuchaj
Oktawia Nowacka - pięciobój, weganizm i sukces w Rio (rozmawiał Marcin Nowak, PolskieRadio.pl)
Dodaj do playlisty
Historia Oktawii Nowackiej mogła by posłużyć, jako kanwa dla jednego z hollywoodzkich filmów. Po otrzymaniu kwalifikacji olimpijskiej Polka doznała poważnej kontuzji stopy, która utrudniła przygotowania do konkurencji biegowej w ramach pięcioboju nowoczesnego oraz w ogóle stawiała pod znakiem zapytania start w Rio de Janeiro. Mimo takich przeciwności losu - Oktawia Nowacka zdążyła jednak wyleczyć kontuzję i wbrew jakimkolwiek przewidywaniom - zdobyć brązowy medal igrzysk olimpijskich. Ostatni raz Polacy mogli cieszyć się z medali olimpijskich w tej dyscyplinie 25 lat temu - na igrzyskach w Barcelonie (złoty medal Arkadiusza Skrzypaczka i złoto drużynowe mężczyzn).
Pięciobój nowoczesny to niezwykle wymagająca dyscyplina, która ma niejako symulować XIX-wiecznego żołnierza za linią wroga. Stąd konkurencje: szermierka szpadą, pływanie stylem dowolnym na 200 m, jeździectwo (skoki przez przeszkody), bieg przełajowy na 3000 m i strzelanie z pistoletu w pozycji stojącej. W tak wymagających konkurencjach - zawodnicy muszą być świetnie przygotowani pod względem fizycznym i kondycyjnym.
Agencja TVN/x-news
REKLAMA
Wydawałoby się, że sportowcy wyczynowo uprawiający pięciobój nie mogą zrezygnować choćby z bogatych w białko potraw mięsnych. Nic jednak bardziej mylnego - Oktawia Nowacka jest tego najlepszym przykładem. Zawodniczka Legii Warszawa jest bowiem weganką, a więc nie nie tylko nie spożywa mięsa, ale też produktów, których wytwarzanie wiąże się z eksploatacją zwierząt.
Oktawia Nowacka Weganizm jest takim stylem życia, z którym ja się czuję najlepiej i mi osobiście pomaga
Jak zapewnia brązowa medalistka w Rio - zupełnie nie przeszkodziło jej to w osiągnięciu sportowego sukcesu, a być może nawet pomogło. - Ciężko mi powiedzieć, czy to dzięki temu zdobyłam medal, bo to ciężko porównywać. Ale weganizm jest takim stylem życia, z którym ja się czuję najlepiej i mi osobiście pomaga, najbardziej mi pasuje. Dlatego nie mówię, że weganizm sprawił, że jestem mocniejsza, ale staram się pokazać, że weganizm na pewno nie przeszkodził mi w osiągnięciu sukcesu. To jest po prostu droga, która mi odpowiada i która sprawia mi radość - zapewniła Oktawia Nowacja w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl.
Weganie nie stosują też kosmetyków i nie kupują ubrań powstałych z odzwierzęcych surowców (skóry, futra, wełna, jedwab), nie biorą udziału w rozrywkach, w których wykorzystuje się zwierzęta (polowania, zoo, rodeo, cyrk, oceanarium). Bojkotują także wszelkie produkty testowane na zwierzętach. Zawieszenie przestrzegania tych zasad dopuszczają tylko jeśli byłoby to niezbędne do przetrwania.
REKLAMA
- Weganizm absolutnie nie jest dla mnie wyrzeczeniem. Nazwałabym go po prostu - zdrowym stylem życia, opartym na nieprzetworzonej żywności - powiedziała pięcioboistka. Jak dodała - nie brakuje jej produktów, potrzebnych w ciężkich treningach. Kluczową sprawą jest tu odpowiednie łączenie różnych wyrobów. - Wszystko czego nam potrzeba jest w naturze i nie ma tu problemu z dostarczaniem aminokwasów. Trzeba po prostu wiedzieć, co z czym zjeść, żeby dostarczyć ten pełen aminogram i gwarantuję, że dobrze skomponowana dieta roślinna jest w stanie zastąpić normalny, mięsny posiłek - wyjaśniła Oktawia Nowacka w wywiadzie dla PolskieRadio.pl.
Oktawia Nowacka Robimy trzy-cztery treningi dziennie a jesteśmy jeszcze w stanie studiować i kończyć te uczelnie z dobrymi ocenami
Polska zawodniczka poleca nie tylko weganizm, ale też oczywiście - uprawianie pięcioboju nowoczesnego. Jej zdaniem to świetny sposób na sprawdzenie własnych możliwości i metoda na uporządkowanie sobie życia. - Pięciobój jest specyficzny, bo są to konkurencje zupełnie odmienne, w ogóle ze sobą niepołączone - podkreśliła. - Pokazuje jak sobie uporządkować życie. Jak można skoordynować masę obowiązków z tymi obowiązkami sportowymi. Robimy trzy-cztery treningi dziennie a jesteśmy jeszcze w stanie studiować i kończyć te uczelnie z dobrymi ocenami. Także poleciłabym ten sport dla satysfakcji, sprawdzenia siebie, sprawdzenia swoich umiejętności - zaznaczyła w rozmowie z PolskieRadio.pl brązowa medalistka z igrzysk w Rio de Janeiro.
Więcej w całej rozmowie z Oktawią Nowacką dla portalu PolskieRadio.pl w dźwięku dołączonym do artykułu.
Marcin Nowak, PolskieRadio.pl
REKLAMA