NBA: Marcin Gortat z Wizards ograł Indianę, Thomas pisze historię Celtics

Marcin Gortat i jego Wizards umacniają się na trzecim miejscu Konferencji Zachodniej NBA - minionej nocy pokonali w Indiane miejscowych Pacers. Przed "Czarodziejami" znajdują się Boston Celtics, z niesamowitym Isaihem Thomasem na czele.

2017-02-17, 08:56

NBA: Marcin Gortat z Wizards ograł Indianę, Thomas pisze historię Celtics
Marcin Gortat z Washington Wizards w akcji. Foto: Keith Allison/Flickr/CC BY-SA 2.0

Marcin Gortat zdobył 12 punktów, a jego Washington Wizards w meczu koszykarskiej ligi NBA na wyjeździe pokonali ekipę Indiana Pacers 111:98. To było 18. zwycięstwo stołecznej drużyny w ostatnich 21 spotkaniach.

Goście szybko przejęli kontrolę nad meczem i już po nieco ponad pięciu minutach prowadzili 20:6. W drugiej kwarcie ich przewaga sięgnęła 19 punktów, a rywale nawet przez moment nie byli w stanie im poważnie zagrozić.

Youtube.com

REKLAMA

Znów bardzo dobrze zagrała cała pierwsza piątka Wizards. Szczególnie wyróżnił się natomiast Otto Porter Jr. 23-letni skrzydłowy to najlepiej trafiający za trzy punkty zawodnik w całej lidze, który może się pochwalić skutecznością na poziomie 45,9 procent. Tym razem miał celnych sześć z dziesięciu prób, a łącznie zdobył 25 punktów.

Markieff Morris dołożył 21 pkt, John Wall miał 20 pkt i 12 asyst, a Bradley Beal 19 pkt.

Gortat na parkiecie przebywał 34 minuty. Trafił sześć z dziesięciu rzutów z gry, a jego dorobek uzupełnia siedem zbiórek i jeden przechwyt. Miał również jedną stratę i popełnił trzy faule.

Wśród pokonanych wyróżnili się Paul George i Myles Turner; obaj zdobyli po 17 pkt.

REKLAMA

"Czarodzieje" z bilansem 34 zwycięstw oraz 21 porażek zajmują trzecie miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. Lepsi są tylko broniący tytułu Cleveland Cavaliers (39-16) oraz Boston Celtics (37-20), którzy w drugim czwartkowym spotkaniu ulegli na wyjeździe Chicago Bulls 103:104.

Celtowie przegrali, ale na pierwszy plan zeszło niesamowite osiągnięcie ich rozgrywającego Isaiha Thomasa. Playmaker ma obecnie średnią 29,9 punktu na mecz. Żaden koszykarz słynnej drużyny nie przystępował do Meczu Gwiazd z tak wysoką średnią. Thomas zostawił za sobą legendy - Johna Havlicka i Larry Birda.

kbc

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej