Liga Europy: Ajax nie ćwiczy rzutów karnych przed meczem z Legią

Trener Ajaksu Amsterdam Peter Bosz powiedział, że jego piłkarze nie mogą zlekceważyć Legii Warszawa, którą podejmą w czwartkowym rewanżu 1/16 finału Ligi Europy. - Mistrzów Polski stać na awans do kolejnej rundy - przyznał Bosz.

2017-02-22, 17:29

Liga Europy: Ajax nie ćwiczy rzutów karnych przed meczem z Legią

Spotkanie w Warszawie zakończyło się bezbramkowym remisem. Szkoleniowiec wicemistrzów Holandii przyznał, że nie dopuszcza myśli o takim samym wyniku w Amsterdamie.

- Nie ćwiczyliśmy rzutów karnych, ponieważ losy awansu chcemy rozstrzygnąć w regulaminowym czasie gry. Trudno będzie jednak wzajemnie się zaskoczyć, bo oba zespoły już się znają - powiedział Bosz na środowej konferencji prasowej.

„Wojskowi” przystępują do tej konfrontacji po niespodziewanej porażce ligowej. W niedzielę przegrali bowiem na własnym boisku z Ruchem Chorzów 1:3.

- Wynik, podobnie jak przebieg tego spotkania, trochę nas zaskoczył. Legię jednak stać na awans do kolejnej rundy i nie możemy jej lekceważyć. Na pewno dużą stratą dla naszych rywali będzie brak Miroslava Radovicia. Jednak mogą go zastąpić inni dobrzy zawodnicy, którzy są w stanie rywalizować z najlepszymi graczami w Europie - ocenił szkoleniowiec wicemistrzów kraju.

REKLAMA

W środę w holenderskiej prasie pojawiło się nawiązanie do sukcesu Feyenoordu Rotterdam, który w maju 2002 roku pokonał Milan 1:0 w finale Pucharu UEFA.

TVP

- Patrząc optymistycznie jesteśmy w stanie osiągnąć taki sukces w tym roku. Jednak staram się być realistą i póki co skupiam się na Legii - odparł Bosz.

Przyznał, że z powodu urazu niepewny jest występ w podstawowym składzie lewego obrońcy Daleya Sinkgravena. Z kolei na ławce rezerwowych spotkanie rozpocznie Justin Kluivert, który we wtorek wystąpił w meczu przeciwko Dynamo Kijów (3:0) w Młodzieżowej Lidze Mistrzów (do lat 19).

W niedzielę Ajax odniósł szóste z rzędu zwycięstwo ligowe pokonując SBV Vitesse 1:0. Strzelcem bramki był obchodzący we wtorek 24. urodziny Davy Klaassen, który jednak później nie wykorzystał rzutu karnego.

REKLAMA

- Już o tym zapomniałem i skupiam się na kolejnym wyzwaniu, jakim jest pokonanie Legii. Trudno przewidzieć, czy strzelę bramkę polskiemu zespołowi. Czuję jednak, że jestem w dobrej formie. Dobrze współpracuje mi się z Kasperem Dolbergiem. On często cofa się do środka boiska, dzięki czemu ja mam więcej miejsca. W Warszawie zremisowaliśmy tylko przez to, że sędzia nie uznał prawidłowo zdobytej przez nas bramki. Spodziewam się, że w czwartek Legia skupi się na kontratakach - powiedział Klaassen.

Początek rewanżowego meczu 1/16 finału Ligi Europy Ajax Amsterdam - Legia Warszawa w czwartek o godz. 19.

bor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej