Były zakonnik Jacek Międlar zatrzymany. "Ponoć miał używać mowy nienawiści"
Jacek Międlar został zatrzymany na lotnisku Stansted w Londynie. – Powody były takie, że ponoć miał używać mowy nienawiści i nawoływać do przemocy na spotkaniu, którego organizowała brytyjska partia polityczna Britain First – mówił w Polskim Radiu 24 Piotr Szlachtowicz z portalu Nowy Polski Show.
2017-02-25, 13:33
Posłuchaj
Jacek Międlar przyleciał do Anglii, by wziąć udział w manifestacji przeciwko bezczynności policji wobec przestępstw, popełnianych przez muzułmańskich uchodźców. Manifestacja odbywa się w mieście Telford niedaleko Birmingham. Jacek Międlar przyleciał na zaproszenie jej organizatora, "British First".
Na lotnisku został zatrzymany. – Jacek Międlar wciąż jest w areszcie tymczasowym na lotnisku Stansted, gdzie czeka na przesłuchanie. Po przesłuchaniu, brytyjska policja i straż graniczna postanowi, co dalej z nim zrobić – czy wpuścić go do kraju, czy odesłać do Polski – powiedział Piotr Szlachtowicz.
Jacek Międlar należał do zakonu księży misjonarzy. Publicznie głosił poglądy nacjonalistyczne, za co był karany przez przełożonych zakonnych i kościelnych. We wrześniu ubiegłego roku wystąpił z zakonu.
Polskie Radio 24/dds
REKLAMA
_____________
Data emisji: 25.02.17
Godzina emisji: 13:08
REKLAMA