Jacek Kurski
Jacek Kurski uważa, że rząd obarcza Prawo i Sprawiedliwość oraz prezydenta odpowiedzialnością za powodzenie kandydatury Jerzy Buzka na szefa Parlamentu Europejskiego.
2009-06-18, 08:37
Posłuchaj
Jacek Kurski uważa, że rząd obarcza Prawo i Sprawiedliwość oraz prezydenta odpowiedzialnością za powodzenie kandydatury Jerzy Buzka na szefa Parlamentu Europejskiego. Tymczasem według eurodeputowanego PiS, który był gościem "Sygnałów Dnia" - to premier Donald Tusk jest odpowiedzialny za powodzenie tej kandydatury, gdyż zapowiadał, że zwycięstwo PO w wyborach będzie równoznaczne ze stanowiskiem szefa europarlamentu dla Jerzego Buzka.
Jacek Kurski przypomniał, że rząd obarczał już PiS i prezydenta odpowiedzialnością za niewybranie Radosława Sikorskiego na stanowisko Sekretarza Generalnego NATO. Tymczasem - mówił poseł Kurski - sam premier dawał Sikorskiemu zaledwie 20 procent szans, nie zbudował koalicji popierającej polskiego kandydata, a w dodatku formalnie go nie zgłosił.
Wczoraj szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki powiedział, że Lech Kaczyński czeka z poparciem Jerzego Buzka na oficjalne zgłoszenie jego kandydatury.
Zdaniem Jacka Kurskiego, szanse dołączenia PiS do frakcji Europejskiej Partii Ludowej są znikome. Posłowie PO uważają, że taki manewr zwiększyłby szanse Jerzego Buzka. Eurodeputowany PiS jest jednak przekonany, że Prawo i Sprawiedliwość będzie lepiej reprezentowało polskie interesy w swojej frakcji. Jego zdaniem Platforma jako członek Europejskiej Partii Ludowej często ulega wpływom dominującej w tej frakcji niemieckiej CDU/CSU.
REKLAMA
W europarlamencie PiS ma stworzyć wspólną frakcję razem z brytyjskimi Konserwatystami i czeską ODS.
REKLAMA