Zapomniany Litwin
Dramatyczne losy dzielnego litewskiego rolnika zapomnianego przez towarzyszy podróżny do Niemiec opisuje dziennik Berliner Morgenpost.
2007-11-28, 08:44
Dramatyczne losy dzielnego litewskiego rolnika zapomnianego przez towarzyszy podróżny do Niemiec opisuje dziennik Berliner Morgenpost. 41-letni Saulius Marcinkevicius chciał w Hanowerze zobaczyć największą na świecie wystawę techniki rolniczej Agritechnica. Jednak jego pierwsza zagraniczna podróż zakończyła się już w Lipsku, gdzie wycieczka, z którą podróżował, zostawiła go w jednej z restauracji i pojechała dalej.
Nie znający żadnego języka obcego mężczyzna, porzucony 1300 kilometrów od domu, postanowił wrócić na Litwę na piechotę. Podczas wędrówki żywił się jabłkami z przydrożnych sadów i pił wodę z kałuż. Wielokrotnie był zatrzymywany w pobliżu autostrad przez policję, z którą jednak nie mógł się porozumieć, więc puszczano go w dalszą drogę. W ciągu 9 dni niezłomny Litwin pokonał 200 kilometrów, aż dotarł do granicy niemiecko-polskiej. Tam znaleziono dla niego tłumacza, dzięki czemu opowiedział o swoim problemie. Wszystko się dobrze skończyło, ponieważ Litwina zabrał samochodem kierowca jadący w rodzinne strony podróżnika.
REKLAMA