Marsze przeciwko rasizmowi i manifestacje środowisk narodowych w całej Polsce
Z okazji zbliżającego się Międzynarodowego Dnia Walki z Dyskryminacją Rasową w sobotę w różnych miastach w Polsce odbyć się mają marsze przeciwników rasizmu. W niektórych miastach w ten weekend odbyć się mają również manifestacje środowisk narodowych.
2017-03-18, 11:26
Demonstracje przeciwników rasizmu organizuje koalicja "Zjednoczeni Przeciwko Rasizmowi", w skład której wchodzą m.in. organizacje pozarządowe, religijne i ugrupowania polityczne.
Marszom towarzyszyć ma hasło "Solidarni przeciw rasizmowi. Nie damy się podzielić".
- Nie damy się podzielić przez skrajną prawicę, która wraz z częścią mediów próbuje szczuć ludzi przeciw sobie. Nie damy się podzielić, przez nienawiść i strach - powiedziała jedna z organizatorek Ellisiv Rognlien z Pracowniczej Demokracji.
"Fala rasizmu przetacza się przez Polskę. Osoby o ciemniejszym kolorze skóry są atakowane, bite, obrażane. Trwa nagonka na uchodźców. Nienawiść rodzi przemoc" - piszą na portalu społecznościowym organizatorzy manifestacji.
"Nie damy się podzielić cynicznym politykom szczującym nas na siebie nawzajem. Nie damy się podzielić, rasistowskim piewcom nienawiści i pogardy. Nie damy się podzielić mediom, handlującym strachem i tanią sensacją" - deklarują.
REKLAMA
W niektórych miastach w ten weekend odbyć się mają manifestacje środowisk narodowych, którym przyświeca hasło "Przeciwko wschodniej imigracji"
Międzynarodowy Dzień Walki z Dyskryminacją Rasową
Dzień ten ma przypominać o tragicznych wydarzeniach, jakie miały miejsce 21 marca 1960 roku w miasteczku Sharpeville w Republice Południowej Afryki.
W trakcie odbywającej się tam manifestacji policja zaczęła strzelać do demonstrantów, w wyniku czego zginęło 69 osób.
Protestowano wówczas przeciw wprowadzonemu osiem lat wcześniej tzw. Prawu o przepustkach, które stanowiło jeden z elementów polityki apartheidu.
Prawo to zmuszało czarnoskórych obywateli do noszenia specjalnych przepustek, które zawierały fotografię, szczegóły dotyczące miejsca urodzenia, zatrudnienia, płaconych podatków oraz kontaktów z policją.
REKLAMA
Przepustki musiały być okazywane na każde wezwanie policji, a poruszanie się bez nich było praktycznie niemożliwie.
kk
REKLAMA