LM piłkarzy ręcznych: Vive Kielce roztrwoniło przewagę we Francji i przegrało

Wydawało się, że Vive może wygrać pierwszy mecz 1/8 finału LM. Goście z Polski szybko odskoczyli gospodarzom na dwie bramki różnicy i na początku pierwszej połowy kontrolowali przebieg meczu.

Potem w ich szeregi wdarł się jednak niepokój, a strata zaczęła gonić stratę - po 13. minutach Vive miało ich już sześć na koncie. Przy prowadzenie Montpellier trener Dujszebajew poprosił o przerwę i mistrz polski zaczął gonić wynik. Dogonił rywali i do szatni, na przerwę, zszedł prowadząc 16:14.

Gdy w drugiej części gry Vive prowadziło już czterema bramkami, wydawało się, że jest po meczu. nic z tego - gospodarze opanowali kryzys, świetnie kolegami zaczął dyrygować Diego Simonet i przewaga Francuzów zaczęła rosnąć. Skończyło się 33:28. rewanż, który zdecyduje o awansie do najlepszej ósemki LM, 2 kwietnia w Kielcach.

REKLAMA

Montpellier HB - Vive Tauron Kielce 33:28 (14:16)

Montpellier: Gerard, Portner - Anquetil, Simonet, Truchanovicius, Toumi, Grebille, Dolenec, Guigou, Bos, Zvizej, Bonnefond, Faustin, Fabregas, Porte, Bingo

Vive Tauron: Ivić, Szmal - Jureci, Walczak, Reichmann, Chrapkowski, Kus, Aguinagalde, Bielecki, Jachlewski, Strlek, Lijewski, Paczkowski, Zorman, Bombac, Djukić

kbc

REKLAMA