Zbyt wolne wdrażanie e-zwolnień. Znamy powody
E-zwolnienia wystawia poniżej 3 procent uprawnionych lekarzy – poinformowało Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej. – To nie jest wynik, który nas zadowala – mówił w Polskim Radiu 24 Antoni Kolek z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
2017-03-28, 14:30
Posłuchaj
Elektroniczne zwolnienia lekarskie wystawiane są od początku 2016 roku. Do końca 2017 roku można stosować też dotychczas wypisywane druki zwolnień, ale od początku 2018 roku wszystkie zwolnienia obowiązkowo mają być wystawiane w formie elektronicznej.
Tymczasem, nadal mniej niż 3 procent uprawnionych lekarzy wystawia e-zwolnienia. Jak podkreślał na naszej antenie dyrektor gabinetu prezesa ZUS-u, wynik nie jest na razie zadowalający, ale też należy spodziewać się, że stopniowo ten współczynnik będzie wzrastał. – Będziemy prowadzić szerszą akcję promocyjną, tak by lekarze i pracodawcy wiedzieli, z czym będą mieli styczność od początku 2018 roku – wskazywał Antoni Kolek.
Lekarze podają dwa powody tej opieszałości: koszty wykupu podpisu elektronicznego, który jest formą uwierzytelnienia wystawianego dokumentu, a także skomplikowane procedury uwierzytelniania przez platformę ePUAP. By temu zaradzić, ZUS wyszedł z inicjatywą, by lekarze mogli wykorzystywać do wystawiania zwolnień elektronicznych system informatyczny Zakładu.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Polskie Radio 24/PAP/mp
Data emisji: 28.03.17
Godzina emisji: 14.16
REKLAMA
REKLAMA