Państwowe odznaczenia dla działaczy opozycji, współtwórców Radia Solidarność
W Warszawie w Urzędzie Dzielnicy Ochota z okazji 35-lecia nadania pierwszej audycji podziemnego Radia Solidarność wręczono państwowe odznaczenia zasłużonym działaczom opozycji, przyznane przez prezydenta Andrzeja Dudę.
2017-04-23, 16:01
Posłuchaj
Krzyżem Oficerskimi Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotymi Krzyżem Zasługi uhonorowano w sumie 10 działaczy opozycji PRL. Podczas uroczystości wręczone zostały również odznaczenia pamiątkowe, nadane przez Prezydenta RP, na wniosek Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej . Krzyżami Wolności i Solidarności odznaczono 12 osób.
Aktu dekoracji dokonała doradca prezydenta Irena Zofia Romaszewska, która wraz z mężem, nieżyjącym już Zbigniewem Romaszewskim, tworzyła Radio "Solidarność".
Powiązany Artykuł

35-lecie pierwszej audycji podziemnego Radia Solidarność
Uroczystość rozpoczęła się złożeniem kwiatów przed pamiątkową tablicą przy budynku, z którego nadano pierwszą audycję Radia Solidarność. Wyczytano również nazwiska nieżyjących działaczy tworzących tę rozgłośnię. Prezes Stowarzyszenia Podziemnego Radia Solidarność Paweł Badzio dziękował kolegom i koleżankom za liczną obecność.
Zofia Romaszewska podkreśliła, że Radio Solidarność nadawało 7 lat. Ostatnią audycję nadano 22 czerwca 1989 roku. W rozmowie z Polskim Radiem podkreśliła, że nadanie pierwszej audycji było sygnałem, że mimo stanu wojennego, "Solidarność" prowadziła podziemną działalność. "Postanowiliśmy powiedzieć, że "Solidarność" żyje" - powiedziała Zofia Romaszewska.
Wojciech Stawiszyński, jeden z kierujących rozgłośnią po aresztowaniu Zofii i Zbigniewa Romaszewskich, wspominał, że pierwsza audycja Radia Solidarność była duchowym wsparciem dla Polaków. "Żadna inna audycja nie odegrała tak dużej roli i nie odbudowała ducha w narodzie" - wspominał Stawiszyński. Przypomniał, że Radio Solidarność produkowało również cztery typy nadajników, wśród których był nadajnik zagłuszający telewizyjną fonię.
REKLAMA
Powiązany Artykuł

Radio Solidarność - serwis specjalny
Historyk IPN Grzegorz Majcharzak podkreślił, że radiostacja była fenomenem. Zaznaczył, że w żadnym kraju w Europie nie funkcjonowało przez tak wiele lat niezależne od komunistycznych władz radio. Grzegorz Majchrzak przypomniał, że Radio Solidarność było zwalczane przez bezpiekę. "Było namierzane przez wywiad i kontrwywiad MSW, działało przeciwko niemu wiele instytucji państwowych oraz bezpieka państw ościennych, głównie NRD-owska Stasi" - mówił Majcharzk.
Radio Solidarność uruchomiono w 1982 roku, cztery miesiące po wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego. 12 kwietnia, w drugi dzień Świąt Wielkanocnych, o godzinie 21:00 została wyemitowana pierwsza audycja. Poprzedziło ją rozrzucenie ulotek informujących o czasie i paśmie nadawania. Po uruchomieniu warszawskiej rozgłośni, Radio Solidarność rozpoczęło nadawanie w kilkudziesięciu innych miastach, w tym we Wrocławiu, Poznaniu, Toruniu, Gdańsku, Zakopanem, Świdniku i Puławach. W stolicy radiostacja istniała najdłużej.
dad
REKLAMA