Pensje w handlu rosną i to się nie zmieni
Zmienia się sposób handlowania i zmieniają się także sklepy. Jak będzie wyglądał w najbliższych latach rynek polskiego handlu mówi Andrzej Faliński, ekspert rynku handlu.
2017-04-24, 09:53
Posłuchaj
- Na pewno nie będzie to układanka dyskontów i czegoś tam po kontach. Rynek ewaluuje, dobrze rozwijają się supermarkety. Ustabilizowały się hipermarkety. Rynek pozostaje zróżnicowany. Jedyna zmiana, która może być postrzegana negatywnych w kategoriach, to fakt, że będzie malała ilość sklepów niezależnych. Realnie nie będzie ich dużo mniej, bo zgodnie z zasadą integruj się albo giń wstąpią do franczyz – wyjaśnia gość.
Handlowcy inwestują w pracowników
Zmiany tego rynku nie dotyczą tylko samych sklepów, ale także zatrudnianych w nich pracowników
- Pracowników w handlu brakuje. Między innymi dlatego, że handlowcy nie należą do dobrych pracodawców, czyli nie płacił wysoko, a praca w handlu jest ciężka. Teraz się to zmienia. Handel zaczyna inwestować w pracę, płaci więcej, wprowadza zróżnicowane formy wynagrodzenia, handel staje się coraz lepszym pracodawcą – przekonuje gość.
REKLAMA
Gdzie zarobimy najwięcej?
Zdaniem Andrzeja Falińskiego w najbliższych latach będą rosły płace i poprawiały się warunki pracy w handlu. Najszybciej będzie to widać w sklepach sieciowych, bo też i sieci są w najlepszej kondycji finansowej.
- Firmy, które mają dobry wynik finansowy, które sobie radzą, które się rozwijają, będą przodowały w dobrych warunkach zatrudnienia. Dla pracowników idą lepsze czasy – dodaje.
Już obecnie w niektórych sklepach sieciowych pensja początkującego kasjera- sprzedawcy może wynosić 2550 - 3300 zł brutto.
Elżbieta Mamos, abo
REKLAMA