Interes życia
Mieszkaniec Montrealu zrobił interes życia na grze, która miała być prezentem dla jego syna.
2007-12-17, 17:07
Mieszkaniec Montrealu zrobił interes życia na grze, która miała być prezentem dla jego syna. Kanadyjczyk wystawił na internetowej aukcji eBay grę wideo, niedoszły prezent pod choinkę, i sprzedał ją za sto razy wyższą cenę.
Ojciec chłopca szukał trudnej do zdobycia gry przez dwa tygodnie. Miał to być prezent na Gwiazdkę dla 15-letniego syna. "Kiedy ją kupiłem, czułem się jakbym znalazł Świętego Graala, i to w ostatniej chwili", napisał Kanadyjczyk na stronie serwisu eBay.
Kiedy jednak któregoś dnia wrócił wcześniej z pracy do domu, zastał syna razem z kolegami palących marihuanę w ogródku. Mężczyzna, by ukarać chłopca, wystawił grę wideo na licytację w internecie. Rezultat aukcji był niespodziewany. Grę, która kosztowała 90 dolarów, kupił za ponad 9000 dolarów internauta z Australii.
Krnąbrny 15-latek dostanie jednak prezent na Gwiazdkę. Jego ojciec powiedział pół żartem, pół serio, że kupi mu lalkę Barbie albo grę "Taniec z Gwiazdami".
REKLAMA
REKLAMA