Joshua - Kliczko. Koniec kariery ukraińskiego mistrza po porażce z młodym wilkiem?
Władymir Kliczko po fantastycznym pojedynku został znokautowany przez ambitnego Anthony'ego Joshuę. Czy to koniec kariery byłego mistrza olimpijskiego?
2017-04-30, 13:15
Anthony Joshua nadal niepokonany na zawodowych ringach. Brytyjczyk wygrał przez techniczny nokaut w 11. rundzie sobotnią walkę z Władimirem Kliczką, unifikując tytuły federacji WBA i IBF wagi ciężkiej. Niewiele jednak brakowało, a starcie skończyłoby się triumfem Ukraińca.
Powiązany Artykuł

"Boks to nie tylko mięśnie"
Kliczko posłał bowiem Joshuę na deski w 6. rundzie, ale nie potrafił pójść po tym nokdaunie za ciosem. Czy druga z rzędu porażka 41-latka na zawodowych ringach sprawi, że Kliczko zakończy karierę?
Press Association/x-news
REKLAMA
- Nie, nie zamierzam nic rozważać, nie chcę także wydawać w tej chwili żadnych oświadczeń. Jest na to za wcześnie, zwłaszcza że czuję się całkiem nieźle, biorąc oczywiście pod uwagę to, że przegrałem. Przemyślę pewne sprawy i dam wam znać. W kontrakcie na tę walkę była również wpisana klauzula rewanżu, z której możemy w odpowiednim momencie skorzystać, dlatego nie będę podejmował żadnych pochopnych decyzji i niczego nie będę ogłaszał - skomentował Kliczko.
Press Association/x-news
Weteran zawodowych ringów przyznał, że mogła go zgubić zbytnia pewność siebie. - Myślałem, że już się nie podniesie. Ale zrobił to. Szacunek. Cóż, od tego momentu wydawało mi się, że brakuje mu już paliwa, że nie jest skoncentrowany. Przetrwał jednak do końca rundy, potem kolejne... Myślę, że mogłem zrobić więcej, by go wykończyć zaraz po tym nokdaunie. Tyle że nabrałem przekonania, że to będzie moja noc, że będę miał na to jeszcze mnóstwo czasu - skomentował Ukrainiec.
kbc, x-news
REKLAMA
REKLAMA