Marszałek Senatu: ta ustawa szeroko otwiera drzwi na powrót Polaków do ojczyzny
- To państwo będzie w sumie organizować, w większości przypadków, powrót Polaków do Polski. To się im należy. To jest wielki wyrzut sumienia - powiedział w radiowej Trójce Stanisław Karczewski.
2017-05-02, 09:38
Posłuchaj
W ubiegłym tygodniu prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o repatriacji, która wprowadza nowe formy pomocy finansowej dla repatriantów oraz ułatwia powrót i osiedlania się w Polsce osobom polskiego pochodzenia.
Chodzi o osoby zesłane lub deportowane przez władze ZSRR do: Armenii, Azerbejdżanu, Gruzji, Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu, Uzbekistanu lub azjatyckiej części Federacji Rosyjskiej, a także potomków tych osób.
- To jest realna pomoc i wreszcie pomoc państwa (według ustawy pomocy repatriantom udziela państwo polskie, dotąd ta kwestia była w gestii samorządów), wreszcie odpowiedzialność państwa, za to, co powinniśmy już dawno zrobić - ci ludzie już dawno powinni znaleźć się w Polsce - powiedział w audycji "Salon polityczny Trójki" Stanisław Karczewski.
- Niemcy potrafili sprowadzić do siebie od 800 tysięcy do miliona swoich obywateli z Kazachstanu. My tego nie potrafiliśmy zrobić albo nie chcieliśmy zrobić, ja już tego nie wiem - wskazał.
REKLAMA
Stanisław Karczewski To jest realna pomoc i wreszcie pomoc państwa, wreszcie odpowiedzialność państwa, za to, co powinniśmy już dawno zrobić - ci ludzie już dawno powinni znaleźć się w Polsce
Marszałek Senatu podkreślił, że "w tej chwilii państwo bierze odpowiedzialność za to". - To państwo będzie w sumie organizować, w większości przypadków, powrót Polaków do Polski. To się im należy. To jest wielki wyrzut sumienia - ocenił gość radiowej Trójki.
Dodał, że w przypadku niektórych osób, które skorzystały z możliwości osiedlenia się w Rosji czy na Białorusi jest za późno, ale "nie jest za późno w ogóle". - Byłem w Kazachstanie, rozmawiałem z olbrzymią ilością mieszkających tam Polaków czy osób, które przyznają się do polskiego pochodzenia. Oni czekają, czekali na tę ustawę - oświadczył.
- Zrobimy wszystko, by jak najwięcej osób, które przyznają się do polskiego pochodzenia wróciło - zadeklarował. - Ta ustawa szeroko otwiera drzwi na powrót Polaków do ojczyzny - oznajmił.
***
W nowelizacji ustawy o repatriacji zmieniono definicję repatrianta i procedurę związaną z przyznawaniem wizy krajowej w celu repatriacji.
Przewidziano także ustanowienie pełnomocnika rządu ds. repatriacji oraz utworzenie Rady ds. Repatriacji. Rada będzie organem opiniodawczo-doradczym pełnomocnika rządu ds. repatriacji.
REKLAMA
Nowela przewiduje tworzenie ośrodków adaptacyjnych dla repatriantów, które mają zapewniać im m.in. kursy języka polskiego. Będą one prowadzone przez organizacje społeczne, stowarzyszenia lub inne osoby prawne wyłonione w otwartym konkursie ofert.
Repatriant będzie umieszczany w ośrodku na podstawie decyzji pełnomocnika rządu ds. repatriacji na okres od trzech do sześciu miesięcy.
Zgodnie z nowelizacją, "pomoc mieszkaniowa" dla repatrianta wynosi 25 tys. złotych (dopłata do zakupu mieszkania, dopłata do czynszu, dopłata do domu studenckiego). Do tego dochodzi jednorazowa wypłata 6 tys. zł na wyposażenie mieszkania.
Trójka/PAP/kk
REKLAMA
REKLAMA