Lekkoatletyka: Konrad Bukowiecki o celach na ten sezon. "Ludzie myślą, że skończę na 22,5 metra"

Posłuchaj

Konrad Bukowiecki o nadchodzącym sezonie (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Halowy mistrz Europy w pchnięciu kulą rozpoczął już sezon letni. Podczas mityngu w Bojanowie pchnął kulę na odległość 20 metrów i 28 centymetrów, czyli znacznie bliżej niż jego rekord życiowy z Belgradu - 21 metrów 97 centymetrów. Ustanowił natomiast nowy rekord życiowy w.... rzucie dyskiem - 56 metrów i 75 centymetrów - co dało mu kwalifikację na młodzieżowe mistrzostwa Europy w Bydgoszczy.
Z Konradem Bukowieckim rozmawiał Darek Matyja.

Młodzieżowe mistrzostwa Europy w lekkoatletyce rozpoczynają się 13 lipca w Bydgoszczy, a mistrzostwa świata seniorów - 4 sierpnia w Londynie. Dodatkowo Bukowiecki wystąpi na Uniwersjadzie.

Konrad Bukowiecki Rzadko, ale studiuję. Na szczęście dziekan wie, co robię i jest bardzo wyrozumiały 

- Najważniejsze są mistrzostwa świata, to jasne - Bukowiecki określił swój priorytet. Na Uniwersjadzie będzie murowanym faworytem. - Rzadko, ale studiuję - przyznał z uśmiechem. - W Wyższej Szkole Policji w Szczytnie. Na szczęście dziekan wie, co robię i jest bardzo wyrozumiały. Niewiele mi zostało. Mam nadzieję, że dam radę - dodał.

Czy z Bukowieckim nie będzie tak jak np. z Bobem Beamonem? Amerykański skoczek w dal zdobył złoto na IO w Meksyku w 1968 roku ("kosmiczne" 8,90 metra)? Potem już nigdy choć trochę nie zbliżył się do tego wyniku. - Trochę się boję. Ludzie myślą, że sezon skończę na 22,5 metra. Muszę się ustabilizować. 21 przepchnąłem tylko sześć razy. Na treningu mój rekord to 21,44. To pokazuje jak dobre było to pchnięcie w Belgradzie - tłumaczył Bukowiecki.

kbc