Nowy Dwór Mazowiecki: ewakuowano pociąg. Pasażer krzyczał, że ma bombę

Policja zatrzymała mężczyznę, króry spowodował fałszywy alarm w pociągu. W nocy groził pasażerom pociągu "Ustronie" odpaleniem bomby. Maszynista zatrzymał skład w Nowym Dworze Mazowieckim.

2017-05-07, 10:25

Nowy Dwór Mazowiecki: ewakuowano pociąg. Pasażer krzyczał, że ma bombę
Zdjęcie ilustracyjne,. Foto: gui jun peng/Shutterstock.com

Posłuchaj

Aspirant Szymon Koźniewski o zdarzeniu (PR Koszalin/IAR)
+
Dodaj do playlisty

Aspirant Szymon Koźniewski z miejscowej policji powiedział, że 40-letni sprawca zamieszania zachowywał się dziwnie i został zatrzymany do wyjaśnienia. Policja czeka na wyniki badania krwi, które pozwolą ustalić, czy mieszkaniec województwa świętokrzyskiego był pijany i czy nie używał środków odurzających.

Szymon Koźniewski dodał, że fałszywy alarm spowodował znaczną zwłokę w podróży, bo na wszelki wypadek pasażerów trzeba było ewakuować z pociągu. Na czas sprawdzania składu przez policyjnych pirotechników umieszczono ich w miejscowym ośrodku sportu i rekreacji. Ponieważ bomby nie znaleziono, pociąg ruszył w dalszą drogę. Spodziewany jest w Kołobrzegu około godz. 13.

Za spowodowanie fałszywego alarmu grozi do 8 lat więzienia.

mr

Polecane

Wróć do strony głównej