Grand Prix Polski na żużlu. „Nasza młoda husaria będzie walczyła do końca”
W sobotę po raz trzeci żużlowe zawody Grand Prix zostaną rozegrane na PGE Narodowym w Warszawie. Pięciu polskich uczestników zapowiada, że walką o punkty zamierzają oddać hołd ciężko kontuzjowanemu Tomaszowi Gollobowi. - W Grand Prix Polski plan jest, by zdominować tę imprezę. Mam nadzieję, że na koniec tego dnia będziemy mogli się cieszyć – mówił w audycji Magazyn Sportowy żużlowiec Maciej „Magic” Janowski.
2017-05-11, 22:03
Posłuchaj
Maciej Janowski weźmie po raz trzeci udział w imprezie z cyklu Grand Prix. – Dzień zawodów to jest ogromna adrenalina i ogromny zastrzyk motywacji. Tego dnia od godziny 17 mamy mnóstwo siły, z którą nie wiemy co zrobić. Zawodnicy zdają sobie sprawę jak fajna jest to impreza i ile ludzi jest na trybunach. Dla mnie to jest kwintesencja tego, co robię i wielkie wyróżnienie. Już nie mogę się doczekać kiedy rozwiną się biało-czerwone flagi. Nasza młoda husaria będzie walczyła do końca – mówił żużlowiec.
Według Macieja Janowskiego trzeba być zwariowany, by wsiadać na motocykl bez hamulców i ścigać się. – Jeszcze niedawno pamiętam jak stresowałem się pierwszym wyjazdem w lidze, a teraz już dziesięć lat profesjonalnej kariery za mną praktycznie. Żużel jest taką dyscypliną, w której jednego dnia wygrywa się Grand Prix, a następnego dnia trudno jest zrobić pięć punktów w lidze. Wpada się z piekła do nieba i na odwrót. W tej dyscyplinie trzeba zachować dużo spokoju i motywacji – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem audycji był Adam Malecki.
REKLAMA
Polskie Radio 24/kk/PAP
____________________
Więcej Sportu w Polskim Radiu 24
Data emisji: 11.05.2017
Godzina emisji: 20:07
Polecane
REKLAMA