Boks: "Diablo" Włodarczyk kontra Nigel Gevor. "Będę jeszcze groźny dla młodzieniaszków"
Już w najbliższą sobotę na ring wraca Krzysztof "Diablo" Włodarczyk. Czy 36 lat to odpowiedni wiek, żeby jeszcze liczyć się w walce o tytuł mistrza świata?
2017-05-15, 11:35
Posłuchaj
W Poznaniu Włodarczyk (52-3-1, 37 KO) zmierzy się z niepokonanym Niemcem Noelem Gevorem (22-0, 10 KO) w walce, którego stawką będzie status oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji IBF.
- Mam obrany tor - podkreślił "Diablo" w "trzeciej Stronie Medalu" na antenie Trójki. - 36 lat nie skreśla jeszcze przed banicją i będę jeszcze groźny dla młodzieniaszków - dodał.
- Czuję się dobrze, nic mi nie doskwiera. Mówię w miarę normalnie, poruszam się - zażartował. Noela Gevora określił jako "solidnego, ruchliwego, niewygodnego i nieprzyjemnego rywala".
Co dalej? - Po wygranej walce będę myślał. Może odwieszę rękawicę, może będę biegał maratony. Trochę żartuje, ale będę starał się pójść dalej po tytuł- zaznaczył Włodarczyk.
REKLAMA
Trzecia strona medalu na antenie Trójki w każdą niedzielę między 17.05 a 19.00.
kbc
REKLAMA