Ruud Gullit w Warszawie. "Jak oglądać piłkę nożną"

Posłuchaj

Ruud Gullit o zagranicznych inwestorach w piłce nożnej (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jedno z pytań zadanych Gullitowi dotyczyło klubu, w którym występował przed prawie trzydziestu laty - AC Milan. Włoski klub został przejęty przez chińskich inwestorów i według Gullita to zjawisko typowe dla współczesnej piłki nożnej.

- Spójrzcie chociażby na Anglię. Najmocniejsze zespoły są kupione przez obcokrajowców. Amerykanie mają Manchester United, Arabowie prowadzą Manchester City, a Katarczycy we Francji są właścicielami PSG. Jak widzicie wszystkie duże kluby są własnością zagranicznych spółek. Dzisiaj to już po prostu część tego biznesu. Więc myślę, że w przypadku Milanu, jeśli chińscy inwestorzy będą dawać środki i kupować topowych graczy, wtedy Milan będzie mógł spróbować nawiązać do tych świetnych okresów klubu z przeszłości - powiedział.

Ruud Gullit odniósł się także do kontrowersyjnej sytuacji z polskiej Ekstraklasy - gola strzelonego ręką przez Rafała Siemaszkę w ostatniej kolejce w meczu Arki Gdynia i Ruchu Chorzów. "Czarny Tulipan" porównał tę sytuację do akcji z barażowego meczu o udział w mistrzostwach świata w RPA (2010) między Francją a Irlandią. Thierry Henry asystował wtedy w podobny sposób przy golu Francuzów, co dało im awans.

- Wiecie, problem z futbolem jest taki, że są miliony do wygrania i miliony do stracenia. Oczywiście, sędzia ma na to wielki wypływ, ale też niestety popełnia błędy. Ale jak wiemy starają się wyeliminować te pomyłki. Piłkarz będzie grał na limicie, ale oczywiście nie chcemy by oszukiwali. To samo stało się z Thierry'm Henrym w meczu Francji z Irlandią. Trudno się z takiej sytuacji wytłumaczyć. Jednak sprawa wygląda tak - w Irlandii, jego zagranie było hańbą. Ale czym myślicie, że Francuzi myśleli tak samo? A więc widzicie, gdzie jest ta ostateczna granica? - pytał.

Ruud Gullit to m.in. dwukrotny zdobywca Pucharu Europy w barwach AC Milan, a także mistrz Europy z reprezentacją Holandii. Od niedawna pełni funkcję asystenta trenera w rodzimej kadrze.

bor