Znamy receptę na szczęście
Świadomość, że należy jeść owoce i warzywa jest już w społeczeństwie duża. Gorzej z praktyką. Dlatego między innymi organizowane są kampanie zachęcające do zdrowego odżywiania się. Ostatnia - funduszu promocji owoców i warzyw nosi tytuł "Warzywa i owoce na szczęścia".
2017-05-31, 13:03
Posłuchaj
- Tytuł wcale nie jest na wyrost, bo badania to potwierdzają - mówi lekarka internistka, Aleksandra Stasiewicz, zarazem ekspertka kampanii promującej warzywa i owoce. - W ramach kampanii wraz z psychologiem, socjologiem i dietetyczną zastanawiamy się nad tym jakie aspekty mogą stać za tym, że jedzenia warzyw i owoców zwiększa poziom zadowolenia z życia – wyjaśnia.
Taka dieta jest łatwa
Szczęśliwsi będą nie tylko konsumenci, ale także rolnicy, którzy te warzywa i owoce produkują - uśmiecha się Aleksandra Stasiewicz.
- Żeby zdrowo się odżywiać nie musimy szukać bardzo wymyślnych rzeczy, jakich jak wodorosty, czy boliwijskie jagody. To czego potrzebujemy, żeby dieta była zbilansowana jest w zasięgu naszej ręki – podkreśla.
Ważna jest sezonowość
Ekspertka kampanii podkreśla, że warzywa i owoce powinny znajdować się w każdym posiłku i powinny stanowić przynajmniej połowę talerza. Dobrze jest uwzględniać porę roku
- To jest kierunek, który warto przyjąć, żeby zapewnić różnorodność warzyw i owoców. Najważniejsze, żeby dieta była różnorodna – przypomina.
Ile warzyw, a ile owoców?
Proporcje warzyw do owoców powinny być 3 do 1, zwłaszcza dziś, kiedy wiele osób cierpi na rozmaite choroby cywilizacyjne.
- Warzywa powinny przeważać nad owocami. Oczywiście są pewne odstępstwa na przykład u osób z cukrzycą. Generalnie zasada 3 do 1 można polecać prawie każdemu – dodaje.
Kalejdoskop sezonowości i wiele innych informacji znajdą Państwo na stronie kampanii: www.warzywaiowocenaszczescie.pl
REKLAMA
Aleksandra Tycner, abo
Polecane
REKLAMA