Teheran odrzuca kondolencje Donalda Trumpa. "Są odrażające"
Minister spraw zagranicznych Iranu Mohammad Dżawad Zarif odrzucił w czwartek kondolencje przesłane przez prezydenta USA Donalda Trumpa po środowych zamachach terrorystycznych w Teheranie. Stanowisko Białego Domu nazwał "odrażającym".
2017-06-08, 09:42
Minister spraw zagranicznych Iranu Mohammad Dżawad Zarif odrzucił w czwartek kondolencje przesłane przez prezydenta USA Donalda Trumpa po środowych zamachach terrorystycznych w Teheranie. Stanowisko Białego Domu nazwał "odrażającym".
W środę Trump zapewnił o modlitwie za ofiary ataków w Teheranie. Dodał jednak, że "państwa sponsorujące terroryzm mogą paść ofiarą zła, które promują".
Zarif oświadczył za pośrednictwem Twittera. "Odrażające stanowisko Białego Domu i sankcje amerykańskiego Senatu, gdy Irańczycy walczą z terrorystami wspieranymi przez USA. Odrzucamy takie deklaracje przyjaźni".
Co najmniej 13 osób zginęło, a 43 zostały ranne w przeprowadzonych w środę zamachach na parlament Iranu oraz mauzoleum ajatollaha Chomeiniego w Teheranie.
Do ataków przyznało się Państwo Islamskie, o czym poinformowała powiązana z tą organizacją propagandowa agencja Amak. Irańska Gwardia Rewolucyjna wydała komunikat, w którym twierdzi, że za zamachami stoi Arabia Saudyjska oraz USA. Amerykański Senat ma w tym tygodniu głosować nad sankcjami dotyczącymi irańskiego programu rakiet balistycznych.
pg
REKLAMA
REKLAMA