Janusz Piechociński
Janusz Piechociński uważa, że Jerzy Buzek jest blisko objęcia funkcji szefa europarlamentu.
2009-06-15, 09:01
Posłuchaj
Janusz Piechociński uważa, że Jerzy Buzek jest blisko objęcia funkcji szefa europarlamentu. Gość "Salonu Politycznego Trójki" zaznaczył, że w tej sprawie na korzyść Buzka przemawia porozumienie zawarte jeszcze w poprzedniej kadencji Parlamentu Europejskiego.
Polityk ludowców wyjaśnił, że Platforma Obywatelska i PSL mają znaczącą ilość 28 głosów w opcji ludowo-chadeckiej, która wygrała wybory do Parlamentu Europejskiego i która teraz będzie wybierać przewodniczącego. Dodał, że Jerzemu Buzkowi prawdopodobnie pomogą swoimi głosami niemieccy chadecy.
Janusz Piechociński powiedział, że klub parlamentarny PSL w tym tygodniu ma dokonać wyboru na stanowisko wicemarszałka sejmu po Jarosławie Kalinowskim, który dostał się do Parlamentu Europejskiego. Poseł PSL podkreślił, że wybór ten musi zostać poprzedzony głęboką analizą, biorącą pod uwagę wybory prezydenckie i samorządowe w 2010 roku.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego Polskie Stronnictwo Ludowe wywalczyło 3 mandaty. Oprócz Jarosława Kalinowskiego w ławach europarlamentu zasiądą Czesław Siekierski i Andrzej Grzyb.
REKLAMA
REKLAMA