Wystarczy jedna niezarejestrowana transakcja sprzedaży alkoholu, żeby stracić licencję

Resort finansów szykuje bat na handlowców i restauratorów sprzedających alkohol bez rejestracji transakcji na kasie fiskalnej. Będą tracili koncesje - pisze w środę "Dziennik Gazeta Prawna".

2017-07-12, 07:47

Wystarczy jedna niezarejestrowana transakcja sprzedaży alkoholu, żeby stracić licencję
Rząd chce znowelizować ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Foto: Glow Images/East News

Ministerstwo Finansów liczy, że w ten sposób ograniczy szarą strefę. Szacuje, że ze sprzedawanych rocznie 130 mln litrów czystego alkoholu około 10 mln litrów rozchodzi się poza legalnym obiegiem. To pozbawia budżet 1 mld zł rocznie - czytamy w artykule.

Projekt ma być gotowy po wakacjach

Wkrótce ma się to jednak zmienić. - Wystarczy jedna niezarejestrowana transakcja sprzedaży alkoholu, by właściciel sklepu czy restauracji stracił koncesję - mówi "Dziennikowi Gazecie Prawnej" Piotr Dziedzic, dyrektor departamentu zwalczania przestępczości ekonomicznej w resorcie finansów.

"DGP" podkreśla, że taka kara ma być jedyną możliwą dla sprzedających alkohol na lewo. W tym celu rząd chce znowelizować ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.

PAP, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej