Każdy rolnik powinien się ubezpieczyć?
Według ostatnich danych 437 komisji szacujących szkody powstałe po wiosennych spadkach temperatury, zakończyło już swoje prace.
2017-07-21, 11:05
Posłuchaj
Komisje powołano w 1035 gminach. Dotychczas wyliczono, że straty poniosło 26 360 gospodarstw rolnych, a powierzchnia upraw dotkniętych klęską wyniosła ponad 122 tysiące hektarów. Straty nadal są oceniane, wyjaśnia wiceminister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Rafał Romanowski.
- Co tydzień otrzymujemy raporty z Wojewódzkich Centrów Zarządzania Kryzysowego. Komisje szacujące straty nadal pracują. Mam nadzieję, że efekt końcowy zobaczymy do końca lipca. Zostanie oszacowany zakres strat wyrządzonych przez przymrozki, które wystąpiły w drugiej części kwietnia i na początku maja. W kolejnych miesiącach również występowały anomalie pogodowe, typu gradobicia, ulewne deszcze, czy wichury. Komisje są powoływane na cały rok, więc na pewno niebawem wrócą do pracy. Rząd na pewno przygotuje pomoc dla rolników, na podstawie wniosków składanych do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji rolnictwa będzie ona wypłacona – tłumaczy gość.
Powszechny system ubezpieczeń
System ubezpieczeń rolniczych upraw i zwierząt jest rozbudowywany. Dużą rolę może w nim odegrać Poczta Polska.
- Poczta Polska prawdopodobnie wraz z Funduszem Składkowym Ubezpieczeń Społecznych Rolników zamierza zainwestować w podmiot, który udzielałby ubezpieczeń gospodarczych w rolnictwie. Mamy bardzo pozytywne sygnały, jeśli chodzi o zainteresowanie rolników i wykorzystanie kwoty, która jest w budżecie przeznaczona na ten cel. Bardzo ważne, żeby rolnicy się ubezpieczali, jest to działalność pod gołym niebem, która cechuje się wysokim ryzykiem – dodaje.
REKLAMA
Upowszechnienie systemu ubezpieczania upraw rolniczych jest nakazem chwili. Przekonują o tym choćby dane dotyczące strat z przełomu kwietnia i maja. Do tej pory owe straty szacowane są na kwotę ponad ośmiuset dziewięćdziesięciu dwóch milionów złotych.
Dariusz Kwiatkowski, abo
REKLAMA