Warszawa: kierowca nie wpuścił pasażera na wózku do autobusu, stracił pracę [WIDEO]
Kierowca autobusu nie chciał otworzyć rampy osobie na wózku twierdząc, że to nie jest jego obowiązek. - Zachowanie kierowcy było naganne. Nie obsługuje on już linii warszawskiej komunikacji miejskiej - odpowiada Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie.
2017-07-28, 13:32
Do zdarzenia doszło na przystanku Odkryta na warszawskiej Białołęce. Kierowca autobusu 516, który w czwartek, 27 lipca nie wpuścił osoby poruszającej się na wózku inwalidzkim na pokład autobusu miejskiego stwierdził, to że "nie jest jego obowiązek i że rampa jest tylko dla wózków elektrycznych...a zwykły wózek inwalidzki ma sobie sam dać radę".
Interweniowali pasażerowie. Mimo ponagleń i uwag z ich strony kierowca odmówił współpracy. Co więcej, jak relacjonuje pani Katarzyna, internautka, która zamieściła film z wydarzenia w Internecie, po incydencie "kierowca pojechał do przystanku Tarchomin i kazał wszystkim wysiadać, twierdząc, że dalej nie pojedzie".
REKLAMA
- Taka postawa jest niedopuszczalna, karygodna i oburzająca oraz nie mieści się w żadnych standardach i normach współżycia społecznego - oświadczył warszawski ZTM. Poinformował, że odebrano już certyfikat uprawniający do obsługi linii w ramach stołecznej komunikacji miejskiej. Przewoźnik został również wezwany do wyciągnięcia konsekwencji dyscyplinarnych wobec swojego pracownika.
mf
REKLAMA