Artur Szpilka vs. Tomasz Oświeciński na gali KSW? Burza w świecie MMA, ruszyła giełda nazwisk

Świat MMA od środy żyje ofertą jaką złożył Martin Lewandowski Arturowi Szpilce. - KSW to organizacja, która nie raz pokazała, że jest gotowa na najbardziej szalone pomysły - mówi w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl Jacek Adamczyk, mmania.pl.

2017-08-10, 21:00

Artur Szpilka vs. Tomasz Oświeciński na gali KSW? Burza w świecie MMA, ruszyła giełda nazwisk

Martin Lewandowski poinformował w środę na Facebooku, że KSW stara się o pozyskanie Szpilki. - Artur Szpilka - temat ostatnio głośny i mocno na czasie. Nie ukrywam, że propozycja padła, ale ruch jest po przeciwnej stronie. Hipotetycznie, jakby Artur się zdecydował, to z kim miałbym go zestawić w klatce KSW? Kto byłby godnym przeciwnikiem? Mając na uwadze, że mówimy o utytułowanym bokserze, który pokonał m.in. legendarnego Tomasza Adamka - napisał współwłaściciel Konfrontacji Sztuk Walki.

Wpis Lewandowskiego wzbudził wiele emocji wśród fanów sztuk walki. Na portalach społecznościowych już rozpoczęły się dywagacje - z kim mógłby się zmierzyć 28-latek. Sam Szpilka kilka tygodni temu mówił, że rozważy przejście do MMA, ale dopiero po zakończeniu kariery bokserskiej. Gdy popularny
"Szpila" wypowiadał te słowa, wydawało się, że temat powróci dopiero za kilka lat. Sytuacja mocno zmieniła się jednak po walce z Adamem Kownackim. Obecnie dalsza przygoda Szpilki z boksem stoi pod znakiem zapytania.

Zamieszenie wokół boksera z Wieliczki próbuje wykorzystać KSW. Jacek Adamczyk z portalu mmania.pl powiedział w rozmowie z PolskieRadio.pl, że oferta dla Szpilki to dobry ruch ze strony Martina Lewandowskiego. - Mam wrażenie, że to kolejny bardzo dobry pomysł i że jest to kolejna koncepcja, która może się sprawdzić. Szpilka, jeżeli chodzi o swoje pięściarskie życie, znalazł się na dużym zakręcie. KSW ma rękę do wyciągania takich osób i to nie jest żadne kadzenie. Trzeba przyznać, że do tej pory wszystkie tego typu pomysły jakoś im się sprawdzały - zaznaczył.

REKLAMA

Adamczyk zastanawia się jednak jaką rolę miałby pełnić 28-latek w KSW. - Czy będzie potraktowany jak Popek, czy będzie potraktowany jak Mariusz Pudzianowski? Czy będzie to ktoś, kto będzie miał przyciągnąć ogromną widownię bez względu na to z kim będzie walczył - czy może będzie takim Mariuszem Pudzianowskim, który w pewnym momencie spróbował zostać zawodnikiem MMA i bardziej w takim kierunku jego karierę budowano. Wydaje mi się, że Szpilka szedłby drogą Pudziana - podkreślił.

Za pośrednictwem Facebooka chęć zawalczenia ze Szpilką zgłosił Tomasz Oświeciński. - Boks vs Judo? Macie numer do mojego menadżera - napisał na portalu społecznościowym popularny "Strachu" z Pitbulla. Jacek Adamczyk uważa, że Oświeciński nie byłby wymagającym rywalem dla 28-latka z Wieliczki.

- Jeśli rzeczywiście doszłoby do walki Artur Szpilka - Tomasz Oświeciński, to wydaje mi się, że Szpilka musiałby być naprawdę już bardzo zdesperowany, albo też liczyć, że ta walka pozwoli mu nabrać oddechu, zapomnieć o jakiś niepowodzeniach pięściarskich i za jakiś czas wrócić do boksu. Taką walką nie zbuduje się mu pozycji w MMA - uważa szef portalu mmania.pl.

REKLAMA

Zdaniem Adamczyka, jeśli Szpilka zdecydowałby się rozpocząć przygodę z MMA, to włodarze KSW powinni poszukać mu rywala spoza organizacji. - Najlepszym przykładem jest Damian Janikowski, któremu znaleziono przeciwnika odpowiadającego jego umiejętnościom. To samo zrobiłbym z Arturem Szpilką. Nie szukałbym kogoś, kto jest w KSW, nie siliłbym się na zestawienia Szpilka - Popek. Jeśli chcemy zrobić z Artura Szpilki zawodnika, który będzie istniał w MMA, to nie tędy droga - ocenił i dodał, że wcale nie jest wykluczone, że KSW chciałoby zestawić 28-latka z jakimś celebrytą. - Niczego nie wykluczajmy. KSW to organizacja, która nie raz pokazała, że jest gotowa na najbardziej szalone pomysły - zaznaczył.

Artur Szpilka jeszcze nie odniósł się do oferty Martina Lewandowskiego. Czy boksera z Wieliczki zobaczymy w oktagonie? Czy wpis współwłaściciela KSW to tylko zabieg marketingowy? Szpilka jeszcze w tym tygodniu pojawi się w Polsce i być może zdradzi plany na swoją przyszłość.

aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej