Arcybiskup Kazimierz Nycz w obronie krzyży

Europa wyrasta z chrześcijańskich korzeni, a krzyż jest dla wierzących i chrześcijan znakiem nadziei i zbawienia - mówi arcybiskup Kazimierz Nycz.

2009-11-18, 16:57

Arcybiskup Kazimierz Nycz w obronie krzyży
Arcybiskup Kazimierz Nycz

Posłuchaj

Abp Nycz w obronie krzyży
+
Dodaj do playlisty

Europa wyrasta z chrześcijańskich korzeni, a krzyż jest dla wierzących i chrześcijan znakiem nadziei i zbawienia - podkreślił metropolita warszawski, arcybiskup Kazimierz Nycz.

W ten sposób odniósł się do orzeczenia Trybunału Praw Człowieka w Starsburgu, że wieszanie krzyży w klasach jest naruszeniem "prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami" oraz "wolności religijnej uczniów". Wyrok Trybunału dotyczy jednej z włoskich szkół, ale już wywołał dyskusję zarówno we Włoszech jak i w Polsce.

Chodzi o przyszłość Europy

Arcybiskup Nycz dodał, że w Europie muszą być szanowane prawa większości.

REKLAMA

Hierarcha, który jest także w episkopacie przewodniczącym Komisji Wychowania Katolickiego powiedział Infomacyjnej Agencji Radiowej, że szeroka dyskusja na temat orzeczenia Trybunału w Strasburgu jest wyrazem odpowiedzialności zarówno za europejskie tradycje i tożsamość jak i przyszłość kontynentu. Jak dodał, gdyby takie pomysły pojawiły się w Polsce - "z pewnością będzie na nie reakcja".

Metropolita warszawski jest również wdzięczny tym, którzy zabrali głos w obronie pozostawienia krzyża w życiu publicznym. "Bardzo pozytywnie oceniam wystąpienia tych wszystkich, którzy w sposób jasny i zdecydowany, po stronie politycznej włoskiej czy polskiej, zapewniali, że będziemy musieli wykonywać takie wyroki: wbrew tradycji chrześcijańskiej, europejskiej, która wyrasta z chrześcijaństwa, ale także wbrew tradycji polskiej" - mówi arcybiskup Nycz.

Decyzja Trybunału w Strasburgu wywołała we Włoszech oburzenie większości polityków. Jak przypomniała minister oświaty, obecność krzyża w klasie nie oznacza przynależności do katolicyzmu, jest on bowiem symbolem włoskiej tradycji.

Włoski rząd zapowiedział odwołanie się od orzeczenia Trybunału w Strasburgu.

REKLAMA

Trybunał nie może nas zmuszać 

Arcybiskup Kazimierz Nycz dodał, że w odniesieniu do Polski, w tej sprawie jest optymistą. "Nie wyobrażam sobie, żebyśmy jako wolny kraj, w zjednoczonej Europie, mogli być zmuszeni do wykonywania tego typu decyzji" - mówi hierarcha wyrażając nadzieję, że po odwołaniu się od decyzji Trybunału "rozsądek w tej sprawie zwycięży".

Prezydent Lech Kaczyński, komentując wyrok Trybunału w Strasburgu powiedział, że "nikt nie będzie w Polsce przyjmował do wiadomości, że w szkołach nie wolno wieszać krzyży".

Posłowie chcą uchwały w sprawie krzyży

REKLAMA

Ponad 40 posłów podpisało się pod projektem uchwały autorstwa Koła Parlamentarnego Polska Plus w sprawie ochrony wolności wyznania.

Koło założone przez byłych posłów PiS liczy 9 osób. Oprócz nich pod projektem podpisali się niektórzy posłowie PO, PSL i PiS oraz niezrzeszeni.

Posłowie chcą, żeby Sejm skrytykował orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 3 listopada, zakazujące obecności krzyży w klasach szkolnych we Włoszech.

Projekt uchwały zawiera apel do parlamentów państw członków Rady Europy o podjęcie wspólnej refleksji nad sposobami ochrony wolności wyznania i promocji wartości będących wspólnym dziedzictwem narodów Europy.

REKLAMA

Sygnatariusze projektu uchwały liczą na to, że zaininicjuje ona europejską debatę, a ta wpłynie na wynik odwołania, które Włochy złożyły do Wielkiej Izby Trybunału w Strasburgu.

W projekcie uchwały napisano między innymi, że znak krzyża "jest nie tylko symbolem religijnym i znakiem miłości Boga do ludzi, ale w sferze publicznej przypominając o gotowości do poświęcenia dla drugiego człowieka i ofiary, wyraża wartości budujące szcunek dla godności każdego człowieka".

mch,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), Ewa Hołubowicz


 

REKLAMA

 

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej